PKP Intercity chcą zlikwidować od 1 marca 20 połączeń dalekobieżnych. W ciągu ostatnich dwóch lat spółka zrezygnowała z 25 procent połączeń TLK, mimo że ich dofinansowanie z budżetu państwa pozostaje na stałym poziomie 240 mln złotych. Tym razem również nie ma zagrożenia, że wraz z pociągami zostaną obcięte dotacje. Cięciom patronuje bowiem Ministerstwo Infrastruktury.
To nie pierwsze likwidacje połączeń w historii PKP Intercity. W ciągu dwóch ostatnich lat przewoźnik zmniejszył liczbę najpopularniejszych pociągów TLK o blisko 25 procent. Jeszcze w styczniu 2009 roku jeździło ich w relacjach krajowych 390, dziś pozostało tylko około 300. Mimo to dotacja z budżetu państwa na dofinansowanie połączeń nie zmalała.
Źródło: PKP SA
Wszystko wskazuje na to, że od 1 marca będzie jeszcze mniej połączeń PKP Intercity. - _ Dyskutujemy obecnie nad około 20 pociągami, których częstotliwość połączeń na wybranych trasach może ulec zmniejszeniu. Informacje o zmianach będą przekazane pasażerom w pierwszej połowie lutego _- mówi Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity.
W ten sposób przewoźnik zamierza wygospodarować sprawne wagony na obsługę pozostałych połączeń. -_ Chcemy zaoferować pasażerom optymalne składy - dodaje Sitkowska . _
**[
]( # )Szygulski: Jadąc pociągiem, róbmy pamiątkowe zdjęcia
Spółka nie chce zdradzać jeszcze bliższych szczegółów dotyczących usuwanych z rozkładu połączeń. _ – Zmiany w rozkładzie jazdy dotyczyć będą pociągów kursujących z dużą częstotliwością na wybranych trasach _– dodaje Sitkowska.
Korekta rozkładu jazdy jest już po konsultacjach z Ministerstwem Infrastruktury.
_ - Zmiany zostały tak pomyślane, by były jak najmniej dotkliwe dla pasażerów _ - mówi wiceminister infrastruktury Andrzej Massel. _ - Chodzi o to, żeby likwidować połączenia tam, gdzie jeździ najwięcej pociągów i pasażerowie mają alternatywę _ - dodaje.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do likwidacji przewidziano m.in. pociągi na trasach Warszawa-Poznań, Warszawa-Wrocław, Warszawa-Lublin i Warszawa-Białystok.
Przeciąganie zbyt krótkiej kołdry
Minister Massel zapewnia, że resort pilnuje, by PKP Intercity poprawiły swoją politykę taborową. _ - Sprawnych wagonów jest zbyt mało i w spółce czują powagę sytuacji. Przewoźnik już teraz stara się bardziej precyzyjnie określić potrzeby związane choćby z nadchodzącymi świętami wielkanocnymi i długim weekendem majowym, by zawczasu [ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t126452.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/szef;pkp;intercity;obiecuje;poprawe,175,0,748719.html) Szef PKP Intercity obiecuje poprawę wiedzieć, które pociągi trzeba będzie w tym czasie wydłużyć _ - mówi Massel.
Jednocześnie przyznaje jednak, że jest to doraźne _ przeciąganie zbyt krótkiej kołdry _, a prawdziwą poprawę przyniesie dopiero zwiększenie skali remontów taboru. _ _
_ - W grudniu ogłosiliśmy przetarg na naprawy rewizyjne kolejnych 113 wagonów. W sumie w tym roku chcemy wyremontować ich co najmniej tyle samo, co w ubiegłym, czyli 750 sztuk _ - mówi Sitkowska. Jednocześnie zapewnia, że wraz z poprawą sytuacji taborowej, przewoźnik będzie się starał przywrócić zlikwidowane połączenia.
Dłuższy czas jazdy sposobem na opóźnienia
Likwidacja pociągów to nie jedyne zapowiadane zmiany w rozkładzie. Wiceminister infrastruktury chce skończyć z notorycznymi opóźnieniami na modernizowanych właśnie szlakach.
_ - Tegoroczne zmiany rozkładu będą uwzględniać skalę remontów między Warszawą i Trójmiastem a także między Warszawą i Katowicami oraz Krakowem _ - mówi Andrzej Massel.
Jego zdaniem należy skończyć z fikcją, kiedy pociąg między Warszawą a Trójmiastem według rozkładu powinien jechać 4 godziny, a przez remonty torów zajmuje mu to w rzeczywistości 5 godzin.
Wagony są, ale na bocznicach
Obecnie PKP Intercity posiada ponad 2700 wagonów z czego około 1500 nie posiada aktualnego dopuszczenia do ruchu, czyli tzw. naprawy rewizyjnej. Jak ustalił TVN Warszawa, na bocznicach w samej stolicy stoi aktualnie 300 nieużywanych wagonów.
Zaginione wagony PKP Intercity
Takich miejsc w kraju jest znacznie więcej. W Krakowie odstawione wagony można zobaczyć w Płaszowie, na Mydlnikach i w Łobzowie. Po internecie krążą już filmy pokazujące zastawione nieużywanymi wagonami tory. Oprócz egzemplarzy z lat 80. nie brakuje również nowoczesnych wagonów, które PKP Intercity zakupiły w ciągu ostatnich lat.
Zaniedbania przewoźnika są jednak pochodną jego złej sytuacji finansowej. Ta z kolei spowodowana jest odpływem pasażerów związanym z poprzednimi likwidacjami połączeń. W pierwszych trzech kwartałach 2010 roku PKP Intercity przewiozły ich 27 mln, czyli o 12 mln mniej niż rok wcześniej. Mniej pasażerów, to mniej pieniędzy, których brakuje na naprawy taboru. W pierwszym półroczu 2010 roku przewoźnik zanotował 140 mln złotych straty netto.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/188/t84156.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dluznicy;doluja;pkp;intercity;potezna;strata,215,0,586711.html) | Dłużnicy dołują PKP Intercity, potężna strata Przewozy Regionalne są winne firmie 85 mln złotych. Maleje też liczba pasażerów. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/203/t127947.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/gigantyczne;straty;kolei;przez;rok;ponad;730;mln;zl,85,0,747605.html) | Gigantyczne straty kolei. Przez rok ponad 730 mln zł Mimo miliardowych dotacji z budżetu, większość spółek PKP wciąż notuje straty. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t126452.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/znow;horror;w;pociagach;kolej;sie;tlumaczy,248,0,747000.html) | Znów horror w pociągach. Kolej się tłumaczy W podróż wybrało się kilkakrotnie pasażerów więcej niż normalnie - poinformowali kolejarze. |