Płaskoń: Ile jest Episkopatu w biskupie Pieronku

Nie pierwszy raz życie pisze dużo lepsze scenariusze niż zawodowi scenarzyści. Choć ostateczny werdykt co do obecności Jarosława Kaczyńskiego w stoczni gdańskiej podczas historycznego sierpniowego strajku i tak będzie należał do IPN. Jeśli doktorzy placówki śledczej ogłoszą, że prezes PiS uczestniczył w negocjowaniu porozumień, to część narodu uwierzy, a Frasyniuk niech sobie gada. Może go nie zauważył, bo luda było tam w końcu mrowie. A może Kaczyński dobrze się zamaskował. Jak to w konspirze.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/65/t20545.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/frasyniuk;nie;ma;solidarnosci;kazdy;ciagnie;w;swoja;strone,136,0,659848.html) Frasyniuk: Nie ma Solidarności, każdy ciągnie w swoją stronę
Na razie IPN odkrył, że Henryka Krzywonos wcale nie zaczęła w 1980 r. strajku komunikacji w Trójmieście. Odkrycie zostało upowszechnione nazajutrz po tym, jak legendarna motornicza dorwała się do mikrofonu w czasie uroczystych obchodów Sierpnia i zwymyślała Kaczyńskiego mniej więcej tak samo, jak Frasyniuk, tylko bez wykropkowanego słowa. Prostą babską mową wezwała prezesa, żeby przestał zakłamywać historię, posługując się w dodatku osobą swego zmarłego brata.

Kaczyński w odpowiedzi nie tylko odesłał zainteresowanych do teczek IPN, w których _ wyjaśnione są pewne sprawy , ale jeszcze niedwuznacznie zasugerował, iż o reszcie być może kiedyś napiszą inni _. Zabrzmiało prawie tak, jak z _ Bolkiem _. Jeszcze trochę, a okaże się, że komunizm w Europie Wschodniej zdemontowali agenci SB przy wsparciu nieskazitelnie kryształowych braci bliźniaków. Tylko dlaczego agentura jest dziś postponowana? Toż należy ją odznaczyć, emerytury podnieść i fundować co roku bezpieczniakom dobre wakacje. Na egipskich plażach rzecz jasna, gdzie w IV RP mieli odpoczywać wszyscy Polacy.

Życie nad Wisłą układa nieprawdopodobne fabuły. Publicysta Tomasz Terlikowski oskarżył biskupa Tadeusza Pieronka o rozbijanie jedności Episkopatu poprzez ferowanie opinii, iż hierarchia została zadymiona PiS-em i zajmuje się polityką, zamiast głosić nauki Kościoła. A już się wydawało, że takie instytucje, jak Front Jedności Narodu, pozostały na zawsze wspomnieniem przeszłości.

Naczelny portalu Fronda.pl postuluje, żeby sprawdzić, w jakim stopniu Pieronek jest zadymiony Platformą Obywatelską, skąd już tylko krok do dalszych oczywistych weryfikacji. Jarosław Kaczyński będzie mógł oceniać niepokornych członków swojej partii według miarki: ile PiS-u w PiS-ie, a Polak patriota może zostać poddany próbie: ile katolika w katoliku.

Tylko zgniły zachodni świat nas nie rozumie i śmieje się do rozpuku. Wystarczy zajrzeć do tamtejszych mediów, żeby usłyszeć rechot. Trzydzieści lat temu nad Wisłą zaczynał się rozbiór wschodniego bloku. Trzydzieści lat później na Zachodzie panuje powszechne przekonanie, że komunizm zawalił się z powodu rozbiórki berlińskiego muru.

Na obchody historycznej rocznicy pojedzie do Berlina polska delegacja państwowa. Uroczystości w Gdańsku nie zaszczycił nikt z Europy. Nawet pies z kulawą nogą się przyplątał.

Autor jest wiceprezesem Krajowego Klubu Reportażu