Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

Płaskoń: Raz się w końcu przeprośmy i do roboty

0
Podziel się:

Dobra wiadomość dla Anny Sobeckiej. Tegoroczny laureat literackiej Nagrody Nobla Mario Vargas Llosa jest Peruwiańczykiem. Gdyby zaistniały jakieś szczególne okoliczności, związana z Radiem Maryja posłanka nie musi więc poszukiwać w jego książkach elementów antypolskich. Pisarz niebawem się do nas wybiera i to może być dla Sobeckiej zła wiadomość. Wiódł on bowiem życie obfitujące w skandale, a w powieściach podejmował tematy moralnie niejednoznaczne. Można już zatem zwoływać komitet, który oprotestuje zapowiadana wizytę.

Płaskoń: Raz się w końcu przeprośmy i do roboty

*Dobra wiadomość dla Anny Sobeckiej. Tegoroczny laureat literackiej Nagrody Nobla Mario Vargas Llosa jest Peruwiańczykiem. Gdyby zaistniały jakieś szczególne okoliczności, związana z Radiem Maryja posłanka nie musi więc poszukiwać w jego książkach elementów antypolskich. Pisarz niebawem się do nas wybiera i to może być dla Sobeckiej zła wiadomość. Wiódł on bowiem życie obfitujące w skandale, a w powieściach podejmował tematy moralnie niejednoznaczne. Można już zatem zwoływać komitet, który oprotestuje zapowiadana wizytę. *

Na wszelki wypadek należy poinformować panią poseł, że akcja najwybitniejszej powieści Llosy _ Rozmowa w Katedrze _ nie toczy się w kościele, ale w knajpie, która tak właśnie się nazywa. Dobrze wiedzieć, bo poprzestając na zasłyszeniu łatwo sformułować tezę, że laureat to diabeł wcielony. Literackie postaci dialogują we wskazanym miejscu o seksie, i to w wykonaniu osobników tej samej płci. A Sobecka ma wyjątkowy talent krytyczno literacki. Próbowała zablokować w Sejmie ustanowienie _ Roku Czesława Miłosza _, gdyż odkryła w naszym Nobliście wyjątkowo perfidnego anty-Polaka. Nie ulegli jej jednak nawet koledzy z PiS i autor _ Zniewolonego umysłu _ powróci w wielkim wydaniu zza grobu.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/230/t112614.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zabawa;iluzjonisty;czarna;dziura-;starcie;o;budzet,159,0,688543.html) "Zabawa iluzjonisty", czarna dziura"- starcie o budżet
Posłanka urządziła na Wiejskiej jeden z lepszych w tym sezonie kabaretów, ale nie przebiła się na wizję, gdyż transmisję zdominowało pierwsze czytanie ustawy budżetowej. Słuchając debaty tzw. przeciętny obywatel nie miał się prawa połapać w fundamentalnej kwestii. Skoro faktycznie finanse publiczne znajdują się na progu katastrofy, to chyba najwyższa pora, żeby utrzymywana na nasz koszt Wysoka Izba zakończyła wreszcie pseudo polityczne harce i zabrała się do pracy.

Zamiast wspólnego szukania łodzi ratunkowej zobaczyliśmy znowu festiwal obrażonych i oczekujących satysfakcji. Beata Szydło z PiS-u grzmiała, że jeśli państwo niebawem się rypnie, to Platformie nie starczy nawet odwagi, aby przeprosić Polaków za świetlane wizje i zielone wyspy. Ryszard Zbrzyzny z SLD łypnął w stronę Donalda Tuska, po czym obwieścił, że analizując projekt budżetu, widać w całej rozciągłości jak bardzo król jest nagi. A minister finansów, zamiast podjąć merytoryczną polemikę, zaapelował, aby najpierw PiS przeprosił za swoje rządy.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/9/5897.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/plaskon;tonacy;premier-hipokryta;dziala;jak;cwany;sprzedawca,141,0,684941.html) Płaskoń: Tonący premier-hipokryta działa jak cwany sprzedawca

Byłoby wesoło, jak zwykle na Wiejskiej, gdy nie fakt, że budżet zbliża się do granicy wytrzymałości. Coraz głośniej tyka zegar Balcerowicza, obrazujący skalę zadłużenia państwa. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zaprzecza już, że zmiana stawek VAT spowoduje lawinę podwyżek, która dotknie konsumentów w każdym sektorze rynku. Bruksela przypomina ministrowi Rostowskiemu o bezwzględnej konieczności ograniczania deficytu finansów publicznych. Do tego Chińczycy straszą rychłą perspektywą obniżenia wartości europejskich walut.

A sejmowej tancbudzie życie biegnie w tradycyjnych klimatach. Przy okazji debaty o Miłoszu ktoś przypomniał na Wiejskiej refleksję Norwida, że jesteśmy _ wspaniałym narodem i bezwartościowym społeczeństwem _. Miał być kamyczek do ogródka na temat antypolskich postaw wybitnych poetów, wyszło zaś stwierdzenie oczywistego od wieków faktu.

Autor felietonu jest wiceprezesem Krajowego Klubu Reportażu

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)