Sylwester minął bardzo spokojnie - podczas odbywających się w wielu miastach imprez dochodziło jedynie do drobnych incydentów - powiedział Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. * *Aż 240 pożarów gasili strażacy w całym kraju podczas sylwestrowej nocy. Zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Jak powiedział rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak, wiele tych interwencji to efekt źle odpalonych petard.
Aktualizacja 11:09
- _ W tym roku było bardzo, bardzo spokojnie. Choć na placach, ulicach miast bawiły się tysiące osób, doszło jedynie do drobnych incydentów _ - ocenił Hajdas.
Tragiczny jest natomiast bilans drogowy dwóch pierwszych dni sylwestrowego weekendu - piątku i soboty. W 178 wypadkach zginęły 23 osoby, w tym aż 16 pieszych, a 207 zostało rannych. Policjanci zatrzymali prawie pół tysiąca nietrzeźwych kierowców.
- _ Rok temu, podczas całego sylwestrowego weekendu (od piątku do niedzieli), doszło do 106 wypadków, w których zginęło 13 osób, a 128 zostało rannych. Zatrzymaliśmy wtedy 681 pijanych kierowców _ - zaznaczył.
Hajdas zaapelował o szczególną ostrożność do tych kierowców, którzy w niedzielę będą wracać z sylwestra lub świątecznych wyjazdów. - _ Pogoda może być zmienna. W wielu rejonach może padać śnieg, deszcz lub mogą być mgły. Nie spieszmy się, dostosujmy prędkość do warunków na drodze. Jeśli to konieczne, wyjedźmy wcześniej _ - dodał.
Zapowiedział, że nie będzie żadnej pobłażliwości dla tych, którzy po sylwestrowych imprezach wsiądą za kierownicę pod wpływem alkoholu. - _ Będziemy sprawdzać trzeźwość kierowców, niech nikt nie liczy na to, że może mu się udać _ - zaznaczył.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Z policyjnych danych wynika, że w wielu przypadków zatrzymani pijani kierowcy to ci, którzy pili alkohol nie tuż przed jazdą, ale np. dzień wcześniej wieczorem.
W miejscowości Ostrów na Podkarpaciu, około godz. 1 w nocy częściowo spłonął dom jednorodzinny. Zginęły trzy osoby, w tym dziecko. Trzy kolejne zostały ranne.
- _ W sumie przez cały wczorajszy dzień i sylwestrową noc interweniowaliśmy aż 1015 razy. W całym kraju doszło do 551 pożarów, z czego do 240 od godziny 24 do szóstej rano _ - powiedział Frątczak.
Jak dodał, wiele z tych przypadków to efekt niezachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas odpalania petard czy fajerwerków.
- _ W większości były to niewielkie pożary dachów, balkonów, śmietników, które udawało się szybko ugasić. Przykładowo tylko w Warszawie strażacy gasili 30 pożarów, większość właśnie w nocy _ - zaznaczył rzecznik.
Tuż przed godz. 6 rano strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w bazie transportowej w miejscowości Szydłówek (woj. mazowieckie). - _ Paliły się TIR-y. Z 50 znajdujących się w bazie osiem spłonęło całkowicie a siedem częściowo. Pożar jest już opanowany _ - dodał Frątczak.
O sylwestrze czytaj w Money.pl | |
---|---|
Ten alkohol zabija. Producenci alarmują 130 zgonów rocznie jest wywołanych zatruciem metanolem. 30 gramów metanolu to dawka śmiertelna. | |
Huczna zabawa za darmo? Zobacz, gdzie tak będzie Jeden na dwudziestu Polaków nowy rok przywita egzotycznie. Zabawę - pod chmurką i bezpłatnie - organizują dziś miasta. | |
Najdroższe bale sylwestrowe świata Zobacz, gdzie nowy rok witać będą Roman Abramowicz, Eva Longoria, Victoria Beckham czy polscy milionerzy. |