*- _ Mało kto wie, że w tym roku polska gospodarka przerośnie wielkością gospodarkę Belgii, Szwecji i Szwajcarii _ - pisze w _ Gazecie Wyborczej _ dr Marcin Piątkowski, główny ekonomista banku PKO BP. *
Jak zauważa ekspert punkt ciężkości świata biznesu coraz szybciej przesuwa się w kierunku dynamicznie rozwijających się krajów Azji, Ameryki Łacińskiej i naszej Nowej Europy.
-_ W tym roku po raz pierwszy od niepamiętnych czasów kraje rynków wschodzących wytworzą ponad połowę globalnego PKB liczonego według parytetu siły nabywczej. _ - podkreśla Piątkowski w _ GW _.
Międzynarodowe instytucje muszą się więc zmienić i coraz silniej reprezentować interesy nowych światowych liderów. Jak pisze Piątkowski Polska powinna wspierać reformę międzynarodowych instytucji, bo sama może na tym wiele zyskać.
Ekspert przypomina, że na niedawny szczyt G8 w Japonii już po raz kolejny zaproszono RPA jako jedną z największych gospodarek wschodzących. Nas ta,m nie było, a przecież Polska ma prawie dwa razy większy Produkt Krajowy Brutto niż RPA.
Jeśli nasz wzrost gospodarczy utrzyma się na poziomie około 5 proc. PKB rocznie, a złoty będzie się realnie umacniał tak jak do tej pory, do 2015 r. wartość polskiego PKB przekroczy bilion dolarów. Polska ma szansę zostać wtedy szóstą największą gospodarką Unii i 16. gospodarką świata.
- _ Trzeba to uświadomić światu i walczyć o włączenie Polski do współdecydowania o jego losach. Na początek Polska powinna zgłosić chęć przystąpienia do Grupy G13. I walczyć w niej o interesy nasze i regionu _ - podkreśla Piątkowski.