Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poroszenko liczy na dialog z Rosją. Wybiera się do Polski

0
Podziel się:

Nieoficjalny zwycięzca wyborów na Ukrainie zamierza w Polsce spotkać się z władzami USA i przywódcami państw europejskich.

Poroszenko liczy na dialog z Rosją. Wybiera się do Polski
(PAP/EPA/ROBERT GHEMENT)

1/6

fot: PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Petro Poroszenko, nieoficjalny zwycięzca niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie, zamierza przyjechać do Polski 4 czerwca, gdzie planuje spotkać się z przedstawicielami władz USA, liderami UE i przywódcami państw europejskich.Moskwa uszanuje wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie - oświadczył z kolei szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. _ Demokratyczne i przebiegające w wyjątkowo trudnych warunkach _ - Tak przebieg wyborów na Ukrainie ocenia misja OBWE. **

Aktualizacja 15:18


Poroszenko oświadczył dzisiaj na konferencji prasowej , że jeszcze w czerwcu liczy na spotkanie z przywódcami Rosji, z którymi zamierza omawiać kwestię uregulowania kryzysu we wschodnich obwodach swego kraju. Zapowiedział też, że będzie chciał, by premierem ukraińskiego rządu pozostał Arsenij Jaceniuk.

_ - Najbardziej prawdopodobne jest to, że moja podróż do Polski odbędzie się 4 czerwca _ - powiedział. _ Ta wizyta będzie korzystna dla naszego kraju, dla koordynacji działań z naszymi partnerami, którzy w trudnym dla nas czasie podali nam rękę. Są to: USA, kierownictwo UE i przywódcy różnych państw europejskich _ - dodał.

Poroszenko oświadczył, że jego zaproszenie do Polski potwierdził w przeprowadzonej w niedzielę rozmowie telefonicznej prezydent Bronisław Komorowski.

Minister w Kancelarii Prezydenta RP Jaromir Sokołowski przekazał wcześniej, że Komorowski wyraził w tej rozmowie nadzieję na _ pogłębienie relacji dwustronnych _ między Polską a Ukrainą. Prezydent zaprosił też Poroszenkę na obchody Święta Wolności w dniach 3-4 czerwca w Warszawie, z okazji 25. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku. W obchodach mają wziąć udział m.in. prezydenci USA, Francji i Niemiec.

OBWE o wyborach

Demokratyczne i przebiegające w wyjątkowo trudnych warunkach. Tak przebieg wyborów na Ukrainie ocenia misja OBWE. Przedstawiciele OBWE, którzy przedstawiali wstępny raport w Kijowie, bardzo pozytywnie oceniali wybory, a także kampanię. Naruszenia dotyczyły głównie prześladowań kandydatów.

Przewodniczący misji Joăo Soares podkreślił, że władze zrobiły wszystko, aby głosowanie odpowiadało standardom demokratycznym. - _ Tak się stało mimo problemów z bezpieczeństwem w dwóch obwodach wschodnich i rosnących prób zerwania procesu przez uzbrojone grupy _ - powiedział Joăo Soares.

Wyborcy stali w kolejkach żeby zagłosować, przychodzili do lokali wyborczych także na Wschodzie kraju. Według przewodniczącego misji OBWE, to najlepsza odpowiedź separatystom. - _ Wyraźne wysiłki władz i głosujących, aby wziąć udział w wyborach to wyraźny przekaz dla rebeliantów: nie można wygrać siłą - _skomentował Joăo Soares.

Przedstawiciele OBWE podkreślają także, że wybory to dobry krok na drodze do dialogu. Mają też nadzieję, że zapowiadane wybory parlamentarne i reforma konstytucyjna nastąpią w najbliższym czasie i także będą odpowiadać standardom demokratycznym.

Merkel wzywa Rosję do uznania wyborów

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała w poniedziałek w Berlinie prezydenta Rosji Władimira Putina do uznania wyników wyborów prezydenckich na Ukrainie i do współpracy z wybranym w niedzielę na najwyższy urząd w państwie Petrem Poroszenką.

Merkel wyraziła nadzieję, że Rosja _ dotrzyma tego, co przed wyborami zapowiadała _ i że będzie współpracowała z nowo wybranym prezydentem Ukrainy.

Putin oświadczył w sobotę, że Rosja uszanuje wolę narodu ukraińskiego wyrażoną w niedzielnych wyborach prezydenckich i będzie współpracowała z nowymi władzami Ukrainy.

Niemiecka kanclerz dodała, że liczy jeszcze w tym tygodniu na osiągnięcie porozumienia w sprawie dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę. Kolejna tura ukraińsko-rosyjskich rozmów w tej sprawie, z udziałem przedstawiciela Komisji Europejskiej, odbędzie się wieczorem w stolicy Niemiec.

Merkel oceniła pozytywnie fakt, że głosowanie na Ukrainie odbyło się w 189 z 213 okręgów wyborczych. _ Jeżeli Poroszenko rzeczywiście wygrał w pierwszej turze, to można się z tego tylko cieszyć _ - powiedziała szefowa niemieckiego rządu.

Zdaniem Merkel władze Ukrainy powinny jak najszybciej wdrożyć proces tworzenia nowej konstytucji i przeprowadzić wybory parlamentarne. Kanclerz zapewniła, że Niemcy nadal będą wspierać dialog przy okrągłym stole między poszczególnymi regionami Ukrainy. Mediatorem w tych rozmowach jest niemiecki dyplomata Wolfgang Ischinger. Dotychczas odbyły się trzy rundy rozmów. ##Jaceniuk zostaje na stanowisku premiera?

Nieoficjalny zwycięzca wyborów na Ukrainie oznajmił w poniedziałek, że nie zamierza zmieniać Jaceniuka na stanowisku premiera. - _ Uważam, że działalność Jaceniuka na czele rządu przynosi dobre wyniki _ - powiedział. _ Zgodnie z konstytucją wybory prezydenckie nie oznaczają konieczności zmiany premiera. Żadnych takich planów w odniesieniu do rządu nie mam _ - podkreślił.

Poroszenko mówił także o polityce zagranicznej, której priorytetem - jak zaznaczył - nadal będzie integracja europejska. _ Priorytetem nowych władz będzie integracja europejska, za którą opowiedzieli się wyborcy, uczestniczący w wyborach prezydenckich _ - powiedział.

Poinformował też, że jeszcze przed zaprzysiężeniem ma zamiar przeprowadzić _ spotkanie na najwyższym szczeblu, które będzie poświęcone przygotowaniu planu działań w pierwszych dniach działalności na stanowisku prezydenta _. Niewykluczone, że mówił tu właśnie o wizycie w Warszawie.

_ Mamy zdecydowane i bardzo ambitne plany dotyczące modernizacji kraju. Najważniejszymi zadaniami będzie walka z korupcją i stworzenie niezawisłego sądownictwa _ - podkreślił Poroszenko.

Wyraził jednocześnie nadzieję, że jeszcze w pierwszej połowie czerwca uda mu się spotkać z przywódcami Rosji, z którymi chce omówić uregulowanie konfliktu we wschodnich obwodach swojego kraju.

_ W naszych relacjach z Federacją Rosyjską nic się nie zmieniło. Rosja jest naszym największym sąsiadem, a biorąc pod uwagę to, że powinniśmy powstrzymać wojnę i przynieść pokój całej Ukrainie i stabilizację na wschodzie, to nie możemy tego uczynić bez rosyjskich władz i bez spotkania z przywódcami Rosji w pierwszej połowie czerwca _ - oświadczył.

Poroszenko wskazał, że przed takim spotkaniem chciałby przygotować rozwiązania i dokumenty, które Ukraina mogłaby podpisać z Rosją. _ Nie chodzi o to, by uścisnąć sobie ręce i się rozejść. Znamy się z panem (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem bardzo dobrze i oczekujemy, że spotkanie to zaowocuje ważnymi ustaleniami _ - powiedział.

Poroszenko przekazał, że opowiada się za zmianą dotychczasowego formatu operacji antyterrorystycznej, którą ukraińskie władze prowadzą przeciwko prorosyjskim separatystom we wschodnich obwodach. _ Uważam, że powinna być kontynuowana, ale należy zmienić sposób jej prowadzenia. Powinna być bardziej efektywna i przeprowadzona szybciej _ - podkreślił. _ Operacja antyterrorystyczna nie może i nie będzie trwała dwa-trzy miesiące. Powinna być przeprowadzona w ciągu kilku godzin _ - dodał.

Zdaniem Poroszenki Ukraina potrzebuje obecnie nowych międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa, by uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce na Krymie, anektowanym przez Rosję. _ Należy opracować nowy dokument w sferze bezpieczeństwa. Gdybyśmy go dziś mieli, nie doszłoby do takiego globalnego kryzysu, jaki powstał w związku z sytuacją na Krymie _ - powiedział.

Podkreślił, że marcowa aneksja Krymu przez Rosję została dokonana bezprawnie. _ Nie ma żadnej międzynarodowej podstawy prawnej, która usprawiedliwiałaby aneksję Krymu _ - podkreślił Poroszenko.

Po podliczeniu przez Centralną Komisję Wyborczą 60 proc. protokołów z niedzielnego głosowania Poroszenko prowadzi w wyborach prezydenckich z wynikiem 53,7 proc. głosów.

Drugie miejsce zajmuje była premier Julia Tymoszenko, którą poparło 31,1 proc. wyborców.

Na kolejnych pozycjach utrzymują się: przywódca Radykalnej Partii Ukrainy Ołeh Laszko (8,48 proc.), były minister obrony Anatolij Hrycenko (5,48 proc.) oraz były wicepremier Serhij Tihipko (5,18 proc. Inauguracja nowego prezydenta Ukrainy może się odbyć około 10 czerwca. Poinformował o tym Roman Zwarycz ze sztabu prawdopodobnego zwycięzcy wyborów Petra Poroszenki.

Janukowycz nie będzie już przeszkadzał?

Były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz w oświadczeniu przesłanym rosyjskim mediom pisze, że szanuje wybór narodu Ukrainy we wczorajszym głosowaniu. Jednak - jak zaznacza - do ich uznania za legalne niezbędny byłby udział regionów południowo - wschodnich Ukrainy.

_ - Rosja z szacunkiem odniesie się do rezultatów wyborów na Ukrainie _- oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Wcześniej część rosyjskich polityków wyrażała wątpliwości co do prawomocności niedzielnego głosowania.

Cytowany przez agencję RIA Novosti szef rosyjskiej dyplomacji daje do zrozumienia, że Moskwa widzi możliwość współpracy ze zwycięzcą wczorajszych wyborów Petrem Poroszenką.

Siergiej Ławrow przypomina też, że prezydent elekt obiecywał w kampanii wyborczej przerwanie operacji antyterrorystycznej w południowo - wschodniej Ukrainie. W opinii Ławrowa - nowe władze powinny liczyć się ze zdaniem wszystkich obywateli, także tych którzy dziś uznawani są przez Kijów za separatystów. Jednocześnie rosyjski minister zapewnił, że jego kraj nigdy nie zerwał kontaktów z Ukrainą i gotowy jest do dialogu.

Rosja dotrzyma słowa? Są wątpliwości

- _ Nie oczekuję, że Władimir Putin na pewno uzna Petra Poroszenko _ - mówił Jan Piekło, dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej. Gość radiowej Jedynki odnosząc się do wyborów prezydenckich na Ukrainie zaznaczył, że rola szefa państwa jest w tym kraju inna niż za czasów Wiktora Janukowycza. Prezydent ma obecnie stosunkowo słabą pozycję.

Zdaniem dyrektora Jana Piekło, utrzymanie integralności terytorialnej państwa ukraińskiego będzie wymagać współpracy Rosji. Jeśli bowiem separatyści nie będą otrzymywać rosyjskiego wsparcia, cała rewolta umrze. Zdaniem gościa Jedynki, taki scenariusz jest coraz bardziej realny. Rośnie strach separatstów, rosną możliwości ukraińskiej armii i służb specjalnych, a Władimir Putin nie planuje póki co wprowadzać swojej armii na Krym.

Jan Piekło skomentował też wybór Witalija Kliczki na mera Kijowa. _ To początek jego prawdziwego bytu politycznego _ - powiedział gość Jedynki i zaznaczył , że polityk ten sprawdził się w trakcie trudnego okresu na Ukrainie. Dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej uważa, że decyzja Kliczki o niestartowaniu w wyborach prezydenckich była świadoma. Być może uzmysłowił sobie, że brakuje mu jeszcze pewnych cech jako polityka.

To nie było spokojne głosowanie

MSZ Ukrainy zaapelowało do władz w Moskwie, by szanowały integralność terytorialną i niepodległość Ukrainy, anulowały _ bezprawne decyzje _ o aneksji Autonomicznej Republiki Krymu i Sewastopola oraz przestrzegały umów międzynarodowych.

Przed lokalami wyborczymi w stolicy od wczoraj rana ustawiały się kolejki. Na wschodzie Ukrainy w wielu miejscach nie działały lokale wyborcze. W obwodzie donieckim tylko niewielka część przyjmowała chętnych do głosowania. Separatyści mimo to atakowali kolejne komisje.

Schemat działań separatystów był wszędzie podobny. Uzbrojone bojówki przy zupełnej bezczynności miejscowej milicji wchodziły do okręgowych komisji wyborczych, zabierały sprzęt, dokumenty, a członków komisji zastraszały. Niektórych porywali, przetrzymywali, potem wypuszczali. Po użyciu takich argumentów członkowie komisji deklarowali, że nie przystąpią do pracy. Po jednym z porwanych - szefie komisji nr 43 - ślad zaginął.

Ukraińcy oddawali głosy w wyborach prezydenckich, które są uznawane za kluczowy krok na drodze do stabilizacji kraju, nękanego od wielu miesięcy przez śmiertelne zamieszki.

Frekwencja w wyborach prezydenckich na Ukrainie wyniosła 60,64 proc. według stanu na godz. 20 (19 czasu polskiego) -informowała wczoraj Centralna Komisja Wyborcza w Kijowie. CKW podkreśla, że wyniki te nie uwzględniają jeszcze frekwencji w Kijowie oraz w obwodzie ługańskim. Najaktywniej uczestniczyli w głosowaniu mieszkańcy zachodnich obwodów. Największą była frekwencja w obwodzie lwowskim (77,7 proc.), a najniższa w odeskim (46 proc.)

Czytaj więcej w Money.pl

  • [ ( http://static1.money.pl/i/h/78/m302414.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/po;wyborach;na;ukrainie;zmieni;sie;system;sprawowania;wladzy,78,0,1544782.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Na Ukrainie zmieni się system władzy?
    • [ ( http://static1.money.pl/i/h/240/m125424.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wybory;na;ukrainie;obama;chwali;ukraincow,158,0,1546142.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Obama chwali Ukraińców. Co powiedział?
    • [ ( http://static1.money.pl/i/h/108/m308844.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wybory;na;ukrainie;ekspertka;separatysci;nie;zloza;broni,135,0,1546119.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Ukraina po wyborach. Putin uzna wyniki?
    • [ ( http://static1.money.pl/i/h/137/m308361.jpg ) ] (http://zmieniacunie.money.pl/wladimir;putin;ceny;gazu;dla;europy;sa;sprawiedliwe,79,0,1545039.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Władimir Putin o cenach gazu dla Europy
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)