Strażacy gaszą pożar hali ubojni indyków w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie). Pracownicy, którzy w chwili wybuchu pożaru byli w hali produkcyjnej, zdołali uciec - poinformował dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej.
Pożar hali o powierzchni 300 metrów kwadratowych przy ulicy Gizewiusza na obrzeżach Ostródy wybuchł nad ranem. Prawdopodobnie zapaliło się ocieplenie dachu i ogień przeniósł się na cały budynek.
Ogień zniszczył ścianę szczytową hali, która się zawaliła, strażacy gaszą dach budynku. Pracownicy, którzy w chwili wybuchu ognia byli w hali produkcyjnej, zdążyli uciec. Przyczyny wybuchu ognia i straty nie są znane.
Pożar gasi 70 strażaków zawodowych i ochotników z Ostródy, Gietrzwałdu, Olsztynka, Olsztyna, Lubawy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ile dostają za wejście w ogień? Tysiąc stopni Celsjusza, zwęglone ciała i pułapki w płonących domach. Taka praca wymaga silnych nerwów. | |
Bilans weekendu: 668 pożarów, są ofiary Jak podają strażacy, najtragiczniejsza była sobota. Tego dnia w pożarach zginęły cztery osoby, w niedzielę - trzy. | |
Pożar w Gdańsku. Dwie kobiety nie żyją Strażacy przypuszczają, że źródłem pożaru mógł być telewizor, ostateczną przyczynę ustali policja. |