Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prawo i Gospodarka - Rybacy czekają na Unię

0
Podziel się:

Co trzeci polski rybak łowiący na Bałtyku chce oddać swój kuter na złom i wziąć od Unii Europejskiej odszkodowanie, sięgające nawet kilkuset tysięcy euro - czytamy w dzienniku "Prawo i gospodarka".
Polska flota rybacka na Bałtyku liczy ponad 400 kutrów.

Co trzeci polski rybak łowiący na Bałtyku chce oddać swój kuter na złom i wziąć od Unii Europejskiej odszkodowanie, sięgające nawet kilkuset tysięcy euro - czytamy w dzienniku "Prawo i gospodarka".
Polska flota rybacka na Bałtyku liczy ponad 400 kutrów. Nasza flota nie jest stara - średni wiek jednostek polskich sięga 33 lat. Mimo to już wkrótce może zniknąć więcej niż co trzeci kuter łowiący teraz śledzie, dorsze i szprotki. Unia proponuje bowiem naszym rybakom dotacje za... rezygnację z łowienia. Największe stawki wchodzą w grę, jeśli właściciel kutra zdecyduje się oddać go na złom. Odszkodowania mogą sięgać wtedy kilkuset tysięcy euro - powiedział "Prawu i gospodarce" Zdzisław Gandera, pełniący obowiązki dyrektora departamentu rybołówstwa w resorcie rolnictwa. Mniejsze sumy dostaliby rybacy, którzy zrezygnuja z łowienia, ale zatrzymają kuter, by na przykład wozić nim wędkarzy. Według informacji posiadanych przez ministerstwo rolnictwa, już 150 rybaków chce złomować swoje kutry.
Problemem jest to, że Unia finansuje do 75 procent odszkodowań, a polski rząd musi wyłożyć pozostałą sumę. Tyle, że ciągle nie ma do tego podstawy prawnej. Projekt ustawy ma trafić pod obrady rządu za miesiąc. A ostatecznym warunkiem wypłaty pieniędzy dla rybaków jest zamknięcie negocjacji w obszarze rybołówstwo. Ciągną się one 4 lata, bo Polska chce zabronić przez 5 lat łowienia w 200-milowej strefie przybrzeżnej unijnym kutrom o długości powyżej 30 metrów, a Unia chce bezwarunkowego dostępu.
Szczegóły w artykule "Prawa i Gospodarki" - Rybacy czekają na Unię.

Prawo i Gospodarka/sawicka

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)