Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier uspokaja inwestorów

0
Podziel się:

Koalicja z partiami populistycznymi da rządowi solidną większość w parlamencie oraz umożliwi realizowanie polskiej wersji trzeciej drogi - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie dla "Financial Times". Równocześnie szef polskiego rządu uspokaja zagranicznych inwestorów.

Premier uspokaja inwestorów
(PAP/Radosław Pietruszka)

Zagraniczni inwestorzy nie powinni się martwić o przyszłość polskich reform ekonomicznych i niepokoić perspektywą koalicji rządowej z kontrowersyjnymi partiami populistycznymi - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie "Financial Times".

"Wszystkie elementy najistotniejsze dla inwestorów, takie jak niski deficyt budżetowy, stabilne finanse publiczne, wspieranie inwestycji czy obniżanie i upraszczanie podatków, są obecne w programie koalicji" - zapewnił premier.

Jak pisze gazeta, wypowiedź ta zbiega się w czasie z końcową fazą negocjacji Prawa i Sprawiedliwości z Samoobroną i innymi małymi ugrupowaniami w sprawie koalicji dysponującej zdolną do działania większością parlamentarną.Premier: Nie ma powodów, by obawiać się wejścia do rządu "wielokrotnie aresztowanego byłego hodowcy świń" Andrzeja Leppera.
"Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że doświadczenie europejskich krajów, w których tzw. populiści weszli do rządu, jest bardzo pozytywne, ponieważ rządzenie zmniejszyło ich radykalizm" - czytamy w dzienniku.

Gazeta tłumaczy, powołując się na słowa premiera, że wejście populistów do rządu dałoby Marcinkiewiczowi solidną większość w parlamencie, ale też umożliwiło realizowanie polskiej wersji "trzeciej drogi" - między nastawioną na wzrost liberalną gospodarką a polityką socjalną polegającą np. na pomocy biednym i tym, którzy ucierpieli w wyniku transformacji ustrojowej.

"Te uwagi padają w momencie, gdy rosną obawy międzynarodowe o

przywiązanie rządu Marcinkiewicza do reform ekonomicznych i rządów prawa po ostrym sporze z szefem banku centralnego Leszkiem Balcerowiczem o fuzję dwóch banków, których właścicielem jest włoski Unicredit" - pisze "FT".

"Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny wyraziły zaniepokojenie wzrastającym +patriotyzmem gospodarczym+ w Polsce" - czytamy.

Polityczna niepewność nie wyrządziła większych szkód w gospodarce: na warszawskiej giełdzie notowane są wzrosty, złoty jest stabilny, ogłaszane są nowe inwestycje zagraniczne. Gazeta przypomina, że odkąd powstał rząd Marcinkiewicza, pytania o reformy ekonomiczne pojawiają się nieustannie. Dziennik pisze o niespełnionych obietnicach wyborczych rządu - cięciach podatkowych, wybudowaniu milionów mieszkań. "FT" przypomina też "kłopotliwe" decyzje personalne premiera, np. powołanie na ministra finansów Teresy Lubińskiej.

"Kazimierz Marcinkiewicz starał się pomniejszyć wagę tych zastrzeżeń, podkreślając, że gwarantem dobrej polityki gospodarczej jest ona sam i obecna minister finansów Zyta Gilowska" - pisze dziennik.

Zdaniem dziennika, premier będzie miał problem ze znalezieniem równowagi między wysuwanymi przez jego partnerów żądaniami zwiększenia wydatków a dążeniem minister Gilowskiej do ograniczenia deficytu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)