W obchodzone dziś święto włoskich sił zbrojnych premier Mario Monti udał się z niezapowiedzianą wizytą do Afganistanu. Szef rządu odwiedził włoskich żołnierzy w ich bazie w prowincji Herat w zachodniej części kraju (na zdjęciu * Mario Monti) *.
Po spotkaniu z włoskimi żołnierzami z kontyngentu liczącego 3500 ludzi, premier Monti udał się do Kabulu na rozmowy z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem.
Agencja Ansa podała, że w czasie rozmów z afgańskim przywódcą Monti zapewniał, że strona włoska patrzy na rok 2014, kiedy kraj opuszczą siły międzynarodowe, jako czas _ przełomu _, a nie _ zerwania więzi _.
_ Włochy, podobnie jak inne państwa zmienią formę wsparcia, ale to nie oznacza, że zostawią Afganistan samemu sobie _ - oświadczył Mario Monti. Mówił też o wielkim wkładzie i ofiarnej pracy włoskich żołnierzy, stacjonujących w Heracie.
Od początku misji w Afganistanie zginęło 52 włoskich żołnierzy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Talib na prezydenta? Nie mają nic przeciwko Talibscy rebelianci i przedstawiciele innych ugrupowań islamistycznych będą mogli kandydować i głosować w zaplanowanych na 5 kwietnia 2014 roku wyborach. | |
Wybuch w meczecie. Kilkadziesiąt ofiar 37 osób zginęło, a ponad 50 zostało rannych w zamachu samobójczym w głównym meczecie w mieście Majmana w prowincji Farjab na północy Afganistanu. | |
To przełom w szkoleniu polskich żołnierzy To pierwsze tego typu zajęcia w Polsce, prowadzone przez Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. |