Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes NBP za limitowaniem kredytów w walutach obcych

0
Podziel się:

Kroki w tym zakresie powinny podjąć banki, ale także KNF.

Prezes NBP za limitowaniem kredytów w walutach obcych
(PAP/Paweł Supernak)

Prezes NBP Sławomir Skrzypek opowiada się za limitowaniem wzrostu kredytów, udzielanych w walutach obcych. Jego zdaniem, kroki w tym zakresie powinny podjąć przede wszystkim same banki, ale mogą to być również działania ze strony nadzoru finansowego.

_ - _ Dynamika wzrostu kredytów w walutach obcych jest mniejsza niż w okresie poprzednim. _ Jednak ryzyko walutowe jest poważne i myślę, że jednak będziemy działali w kierunku limitowania tego wzrostu. Mam nadzieję, że nastąpi pewna stabilizacja i pewna racjonalność w tych działaniach _ - powiedział prezes.

Według szefa NBP, limitowanie powinno być przede wszystkim wynikiem redukcji własnego ryzyka ze strony banków oraz ostrożności ze strony samych klientów, których świadomość w tym zakresie - w ocenie Skrzypka - w ostatnim czasie wzrosła. Mogą to jednak być również działania administracyjne.

[

UOKiK walczy ze spreadem. Kredyty walutowe potanieją? ]( http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/uokik;walczy;ze;spreadem;kredyty;walutowe;potanieja,209,0,537297.html )
Na początku roku Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przedstawiła projekttzw. Rekomendacji T, według której kredyty hipoteczne i konsumpcyjne powinny być udzielane tylko tym klientom, których dochody lub majątek zagwarantują ich spłatę. Nowa rekomendacja ma ujednolicić standardy oceny zdolności kredytowej klientów indywidualnych. Wpłynęłoby to m.in. na ograniczenie liczby kredytów w walutach obcych.

_ - Nie chcę się wypowiadać na temat Rekomendacji T, cały czas funkcjonuje Rekomendacja S ). Inne działania natury administracyjnej, czy ze szczebla nadzorczego - za to odpowiada KNF - czy bezpośrednio ze szczebla samych banków powinny następować. I ta świadomość (klientów banków) powinna rosnąć _ - ocenił Skrzypek.

Prezes NBP przypomniał, że gdy rok temu nastąpił szczyt wartości złotego, zawarto bardzo wiele umów kredytów walutowych. _ - Ci klienci niestety eksponowali się na ogromne ryzyko - wzięcie 200 tys. zł kredytu oznacza w tej chwili niemalże 300-tysięczne zobowiązanie _ - wskazał Skrzypek, według którego ta świadomość powinna skłaniać kredytobiorców do ostrożności.

Skrzypek wskazał, że duży udział kredytów walutowych w polskim systemie bankowym to zaszłość, wynikająca _ z ogromnego nierówności poziomów stóp procentowych między Polską a np. strefą euro, USA i Szwajcarią _. Obecnie duża część kredytów, głównie hipotecznych, to kredyty we frankach szwajcarskich, choć - jak mówił - ostatnio coraz więcej jest kredytów denominowanych w euro.

Skrzypek ocenił, że w Polsce akcja kredytowa w segmencie klientów indywidualnych ma pozytywną dynamikę. _ - Pewien niepokój budzi akcja w obszarze kredytu konsorcjalnego, ale gdy porównamy się z innymi krajami, jest naprawdę znacznie lepiej _ - powiedział.

Prezes NBP uważa, że najlepszym momentem ogłoszenia daty wejścia Polski do strefy euro byłby moment wejścia do mechanizmu ERM2. - _ Naszym dążeniem powinno być nieprzekroczenie 24 miesięcy pobytu w tym mechanizmie, dlatego, że wiele czynników ryzyka może skutkować kosztami w postaci utraty części rezerw; stąd ten okres musi być limitowany _ - wyjaśnił.

Czytaj w Money.pl
*Za niespłacony kredyt odpowiesz całym majątkiem * O ile Polacy miewają problemy ze spłatą kart kredytowych lub zwykłych pożyczek, to raty kredytów hipotecznych spłacamy sumiennie. Czytaj w Money.pl
kredyty
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)