Komitet wyborczy Lewica i Demokraci ogłosił, że w jego programie znajdzie się propozycja zastąpienia abonamentu bezpośrednim finansowaniem mediów publicznych z budżetu państwa.
Prezes TVP przypomniał, że abonament jest najstarszą i stabilną formą dbania o niezależność mediów publicznych.Takie rozwiązanie podkreśla różnicę między mediami publicznymi a mediami państwowymi. Zdaniem Andrzeja Urbańskiego, finansowanie mediów publicznych bezpośrednio z budżetu państwa będzie oznaczać uzależnienie publicznego radia i telewizji od woli koalicji rządowej. Jak dodał, "Kto daje pieniądze, ten żąda".
Andrzej Urbański przypomniał, że TVP jest obecnie jedną z najsilniejszych publicznych stacji w Europie. Jego zdaniem, jest to zasługa stabilnego systemu finansowania stacji. Zmiany mogą spowodować osłabienie Telewizji Polskiej, zmniejszyć jej udziały w rynku, a za tym przejąć sporą część rynku reklamowego. "Gdzieś na końcu zawsze są pieniądze" - uważa prezes TVP.