Prezydent podziękował warszawiakom za wyrozumiałość wobec niedogodności, związanych ze szczytem.
Aleksander Kwaśniewski przypomniał, że podczas obrad upominano się o przestrzeganie praw człowieka na Białorusi i innych krajach. Poruszano też sprawy konfliktów w Naddniestrzu i Górskim Karabachu. Prezydent powiedział, że trzeba rozważyć zgłoszoną przez szefa rosyjskiej dyplomacji propozycję zorganizowania szczytu Europy, przygotowanego przez Radę Europy i Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Sekretarz generalny Rady Europy Terry Davis powiedział na tej samej konferencji, że podczas szczytu rozmawiano o umacnianiu demokracji w Europie, a także o współpracy Rady z innymi instytucjami europejskimi. Premier Luksemburga Jean-Claude Juncker ma przygotować memorandum o współdziałaniu Rady Europy z Unią Europejską.
Polscy politycy są podzieleni w ocenie warszawskiego szczytu. Zdaniem Tadeusza Iwińskiego z SLD, był on ważny i pożyteczny, według Kazimierza Michała Ujazdowskiego z PiS-u polskie władze przywiązały do niego nadmierną wagę, choć docenia on wagę dyskusji o prawach człowieka, którą podjęli uczestnicy spotkania.
Zakończony szczyt Rady Europy w Warszawie przyjął Deklarację Warszawską i plan działania Rady na najbliższe lata. Uczestnicy obrad wyrażali zaniepokojenie sytuacją na Białorusi.