Różni lewaccy rewolucjoniści mają używanie, bo gospodarki zachodnie ledwo ciągną (wzrost gospodarczy od -0,5proc. do 1,5 proc.) i dlatego mają nadzieję, że zbudują _ lepszy świat _. Tych lepszych światów mieliśmy parę w poprzednim stuleciu, a niektóre - jak Kuba czy Korea Północna - dotrwały do XXI wieku.
Ale doświadczenia przeszłości dla niedouczonych ideologów nigdy nie stanowiły przeszkody w domaganiu się kolejnych wariantów tej samej kolektywistycznej utopii. Skazanych zresztą na klęskę, jak poprzednie. Ci sami utopiści, którzy - jak w artykule w _ Dzienniku-Gazecie Prawnej _ pod tytułem _ Czekając na wiosnę ludów _ - liczą na rewolucję, nie dostrzegają, że rewolucja tylko podniesie jeszcze i tak wysokie koszty redukcji państwa opiekuńczego i dostosowania go nowych warunków.
To właśnie bowiem góra socjalu z jednej strony spowalnia z okresu na okres wzrost gospodarczy, a z drugiej demoralizuje, bo nieuchronnie prowadzi do zerwania więzi między ludzkim działaniem na rzecz poprawy własnego losu a efektem w postaci zarobków.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/208/125136.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/kwachem;po;glowie;rydzykiem;miedzy;oczy,78,0,1261390.html) *Kwachem po głowie, Rydzykiem między oczy * A przecież są tacy, którzy wolą oglądać skoki narciarskie - pisze Jan Płaskoń.
Poprzednie fale tego rodzaju zachowań, obserwowane na Zachodzie od lat 60. XXw. przyniosły pewien wzorzec tak działań, jak i efektów. Działań: demonstracji, plakatów na uczelniach (głównych centrach zrewolucjonizowanego lewactwa w przeszłości), agresywnych, na wpół terrorystycznych, zachowań było dużo.
Oczekiwanych przez rewolucjonistów-amatorów efektów w postaci kolektywistycznej utopii w miejsce zachodniej demokracji i kapitalizmu - praktycznie nie było w ogóle. Psuć funkcjonowanie demokracji, a zwłaszcza kapitalizmu udawało się rzeczywiście, gdyż to psucie zgodne było z chęciami bezrefleksyjnych mas, które chciały więcej wszystkiego - i najlepiej za darmo.
A sami rewolucjoniści? Kiedyś mawiano, że czerpią oni idee od Marksa, taktykę od Mao Zedonga, a pieniądze od ciężko pracujących rodziców. To się częściowo zmieniło. Ideologiczne dyrdymały nadal wprawdzie plączą się wokół marksowskich elukubracji, ale w odniesieniu do taktyki i zasilania finansowego nastąpiły zmiany. Dzisiaj czerpią oni taktykę raczej od kiboli, a pieniądze od państwa opiekuńczego. I widać w tym pewną logikę. Rodzice mogliby się kiedyś zirytować i odesłać rewolucjonistów-amatorów do roboty. A państwo opiekuńcze zniesie wszystko tak długo, jak długo można jeszcze oskubywać tę część społeczeństwa która łoży na _ socjal _ (czyli już raczej niedługo!).
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/76/m89164.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezenie;muskulow;a;realia;energetyki,87,0,1190487.html) *Prężenie muskułów a realia energetyki * Profesor Jan Winiecki ocenia, czym dla Polski może się zakończyć sen o staniu się Kuwejtem. Natomiast nawet zaadaptowani do sprzyjających pasożytowaniu warunków współcześni kandydaci na przyszłych wodzów rewolucji raczej się wiosny ludów nie doczekają. Po pierwsze, jest to typowy błąd lewactwa i innych amatorów rewolucyjności (tę uwagę poświęcam naszemu polskiemu _ prawactwu _!), że traktują pogorszenie sytuacji materialnej ludzi jako zjawisko sprzyjające rewolucji, czyli pisząc otwartym tekstem dorwaniu się rewolucjonistów do władzy.
Jest akurat odwrotnie. Socjaliści z reguły powtarzają, bez żadnych podstaw w statystykach, że wzrost bezrobocia sprzyja wzrostowi przestępczości. Statystyki (nawet i nasze własne) tego zupełnie nie potwierdzają. I tak samo jest z chęcią do strajków, o rewolucjach już nie wspominając. Gdy ludzie mają rzeczywiście poważne problemy materialne dyrdymały rewolucyjne schodzą na dalszy plan. Dopiero gdy sytuacja zacznie się poprawiać pojawią się nowe wezwania do walki o _ lepszy świat _. Czyli tak naprawdę o świat w którym będzie mniej wolności – i jeszcze mniej zamożności.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Lista lewicy to tylko "stroszenie piórek" _ Polska minus _ - tak inicjatywę byłego prezydenta RP oceniają jego polityczni przeciwnicy. | |
Jest wyrok w sprawie Jana Winieckiego Dzisiaj Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok w sprawie członka RPP. |