Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Propozycje Kaczyńskiego. Rostowski podlicza koszty

0
Podziel się:

- Koszty wynikające z propozycji prezesa PiS są dwa razy wyższe od deficytu budżetowego - zaznaczył minister finansów.

Propozycje Kaczyńskiego. Rostowski podlicza koszty
(Reporter)

Jacek Rostowski powiedział, że mógł obliczyć propozycje Kaczyńskie precyzyjniej niż przypuszczał. - _ Mieliśmy solidny grunt do obliczeń, na bazie których mogliśmy oszacować koszty _- zaznaczył minister finansów.

Aktualizacja, godz. 14.40

W 2013 roku globalny koszt wszystkich propozycji 62,6 miliardów złotych. - _ Koszty wynikające z propozycji są dwa razy wyższe od deficytu budżetowego _- zaznaczył minister finansów.

Ulga dla dzieci kosztowałaby 10,9 mld złotych, koszt ulgi inwestycyjnej wyniósłby 13,2 mld złotych, koszty uzyskania przychodów w podatku dochodowym 1,1 mld złotych. W propozycja zmiany podatku VAT mogłaby kosztować 0,5 miliarda złotych. Zmniejszenie składki rentowej pochłonęłoby 7,7 miliarda złotych. Aż 13,9 mld zł będzie kosztował zwrot podatku dla emerytów, z kolei wszystkie pozostałe propozycje 15,8 miliarda złotych.

Propozycja kosztu uzyskania przychodu przez pracownika, wydatki na prywatne zabiegi medyczne, remont mieszkania itp. Jeśli taką ulgą zostanie objęta 30 procent dochodu. Z tego tytułu uzyska około 700 złotych dochodu.

Do 2016 roku koszty propozycji Kaczyńskiego wzrosłyby do 92 miliardów złotych. W ocenie Rostowskiego to gigantyczny wzrost wydatków i spadek dochodów. Skutkiem tego będzie wzrost długu publicznego, który w 2014 wzrósłby o 7,1 proc., do ponad 57 proc. w stosunku do PKB. Tym samym Polska przekroczyłaby próg ostrożnościowym. Zdaniem Rostowskiego w 2015 roku przekroczylibyśmy próg konstytucyjny, który wynosi 60 procent.

W 2040 roku, ze względu na cofnięcie reformy emerytalnej, wyniosłaby aż 49,1 procent PKB. Biorąc po uwagę wszystkie propozycje Kaczyńskiego koszt wyniósłby ponad 100 procent PKB. Łącznie dług publiczny wyniósłby ponad 200 proc. PKB, czyli o 1/3 większy niż jest obecnie w Grecji.

Według Jacka Rostowskiego, Kaczyński nie bierze pod uwagę skutków kryzysu w strefie euro i wystawia Polaków na wielkie ryzyko. Tak duże wydatki, w stosunku do dochodów Rostowski nazwał _ piramidą PiS _.

Kaczyński mówił w niedzielę, że PiS przechodzi do ofensywy, której celem jest _ zbudowanie pełnej alternatywy, innego sposobu rządzenia naszym krajem _. Według niego, żeby w Polsce _ cokolwiek zrobić _, trzeba przede wszystkim _ od nowa zorganizować finanse publiczne i zmienić system podatkowy _.

Prezes PiS zaproponował 10-letni plan walki z bezrobociem i podkreślił, że to propozycja neutralna dla budżetu. PiS chce też wspierać rodziny poprzez zwiększanie stawki, którą można odliczyć od podatku o 50 proc. za każde dziecko, a samego odliczenia można by dokonywać już od momentu poczęcia dziecka.

Lider opozycji mówił też o wprowadzeniu ulgi na zakup podręczników. Powtórzył postulat ustanowienia karty rodziny wielodzietnej uprawniającej do wielu zniżek. PiS chce też przywrócić możliwość przechodzenia na emeryturę w wieku 60 i 65 lat (ale z pozostawieniem wyboru, czy ktoś chce pracować dłużej).

Kaczyński zaproponował też referendum ws. odejścia od kapitałowego systemu emerytalnego i powrót do systemu solidarnościowego, a także wprowadzenie wyboru między ZUS i OFE. Chciałby też rezygnacji z opodatkowania rent i emerytur w wysokości do 1 tys. złotych.

Wczoraj premier Donald Tusk przyznał, że przeprowadzona analiza pomysłów PiS jest krytyczna. _ - Te pomysły w konsekwencji byłyby bardzo groźne _ - ocenił szef rządu. Tusk dodał jednocześnie, że jest w każdej chwili gotowy do debaty - również z Kaczyńskim - o finansach publicznych czy o _ naprawie w wielu dziedzinach _. Jak dodał, liczy, że czwartkowa ocena postulatów PiS będzie _ pozbawiona ironii _.

_ - Nie należy zniechęcać polityków do zabierania głosu w tak ważnej sprawie, nawet jeśli błądzą. Będę raczej namawiał prezesa Kaczyńskiego i innych liderów partyjnych, żeby starali się doskonalić tego typu projekty. Będę w każdej chwili do dyspozycji, żeby dyskutować o tego typu sprawach _ - zadeklarował premier.

Czytaj więcej w Money.pl
Kaczyński już wie, ile będą kosztować jego propozycje - _ Dobrym wzorem jest Szwecja z początku lat 90. Tam taki program się znakomicie udał _ - powiedział prezes PiS.
Zapowiadają koniec dziury budżetowej. Uda się? Minister finansów wraz z premierem zdradzają, jak zamierzają tego dokonać.
Ostry atak na rząd. Bo sieje propagandę Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, dotychczasowe wykorzystanie środków unijnych nie jest zadowalające.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)