Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty opozycji na Ukrainie. Władze szykują kontrakcję

0
Podziel się:

Ekipa prezydenta Wiktora Janukowycza planuje zwiezienie do Kijowa aż 200 tysięcy ludzi.

Protesty opozycji na Ukrainie. Władze szykują kontrakcję
(PAP/EPA)

Po przeprowadzonym 8 grudnia Marszu Miliona ukraińska opozycja ogłosiła najbliższą niedzielę Dniem Godności i zaprasza na Majdan wszystkich przeciwników zbliżenia Ukrainy z Unią Celną Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Własną akcję przygotowują także władze.

Według polityków opozycyjnych i mediów ekipa prezydenta Wiktora Janukowycza planuje zwiezienie do Kijowa aż 200 tysięcy ludzi. Z Majdanu Niepodległości, centrum protestów proeuropejskich i antyrządowych, płyną ostrzeżenia o planowanych na niedzielę prowokacjach.

Uprzedził o tym m.in. jeden z przywódców opozycji Arsenij Jaceniuk, którego zdaniem władze zamierzają wywołać konflikt by _ wprowadzić stan wyjątkowy, wprowadzić wojsko i milicyjny specnaz Berkut i rozpędzić Majdan _. _ - Mamy bardzo poważne potwierdzenia tych informacji, ale nie pozwolimy na to Wiktorowi Janukowyczowi _ - powiedział Jaceniuk w Radiu Swoboda.

Wcześniej wpływowy tygodnik _ Dzerkało Tyżnia _ napisał powołując się na źródła w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, że władze Ukrainy zobowiązały ministerstwo obrony do zapewnienia w nadchodzący weekend żywności, opału i zakwaterowania dla 200 tys. ludzi, którzy mają przybyć do Kijowa na akcję poparcia dla polityki Janukowycza. Resort obrony oświadczył, że wojskowi nie są i nie będą angażowani w żadne przedsięwzięcia polityczne.

Dzisiejsza noc minęła w Kijowie spokojnie. W godzinach porannych na Majdanie było ok. 4 tys. osób. Ludzie stali na barykadach, zbudowanych z wypełnionych lodem worków, grzali się przy ogniu płonącym w metalowych beczkach, śpiewali.

Nowe polowe namioty pojawiły się dziś zarówno na Placu Niepodległości jak i na głównej ulicy Chreszczatiku. Na razie są puste. Stawiający je przedstawiciele opozycji tłumaczyli, że są dla tych, którzy w najbliższym czasie przyjadą do Kijowa z różnych regionów Ukrainy.
Liderzy protestów zapowiadają kolejne wielkie manifestacje na najbliższe dwa dni. Po nocnym ataku milicji sprzed dwóch dni Witalij Kliczko nawoływał, by na Majdan _ przyszły miliony Ukraińców _.

Dziś jest 23. dzień protestów Ukraińców niezadowolonych z decyzji władz o niepodpisaniu umowy stowarzyszeniowej z UE. Kiedy 30 listopada milicja po raz pierwszy użyła wobec demonstrantów siły, zgromadzeni na Majdanie w Kijowie ludzie zaczęli domagać się ustąpienia rządu i prezydenta Janukowycza.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)