Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Protesty w Tajlandii. Antyrządowi demonstranci zablokowali Bangkok

0
Podziel się:

Antyrządowi demonstranci, blokujący ulice stolicy, wstrzymali ruch samochodowy w głównej dzielnicy biznesowej. Demonstranci wznieśli barykady i przejęli kontrolę nad głównymi skrzyżowaniami.

Protesty w Tajlandii. Antyrządowi demonstranci zablokowali Bangkok
(PAP/EPA)

Antyrządowi demonstranci rozpoczęli blokadę stolicy Tajlandii, Bangkoku, przejmując kontrolę nad głównymi skrzyżowaniami. Premier Yingluck Shinawatra zaprosiła liderów protestów i partii politycznych do omówienia kwestii terminu wyborów.

Do tej pory rząd twierdził, że przełożenie przedterminowych wyborów, planowanych na 2 lutego, jest niemożliwe z punktu widzenia konstytucji. Jednak państwowa komisja wyborcza nie wyklucza odłożenia głosowania, a jeden z jej członków podał termin 4 maja.

Główna partia opozycyjna bojkotuje lutowe wybory, które premier Yingluck rozpisała, aby doprowadzić do złagodzenia napięć; zwycięstwo Yingluck w tych wyborach jest niemal przesądzone.

Antyrządowi demonstranci, blokujący ulice stolicy, wstrzymali ruch samochodowy w głównej dzielnicy biznesowej. Demonstranci wznieśli barykady i przejęli kontrolę nad głównymi skrzyżowaniami. Wielkim demonstracjom, które mogą potrwać nawet kilka tygodni, towarzyszy atmosfera festynu. Protestujący w koszulkach z hasłem _ Shutdown Bangkok _ gwizdali w gwizdki, powiewali flagami Tajlandii i rozkładali na chodnikach piknikowe koce.

Władze rozmieściły około 18 tys. funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa mających pilnować porządku.

Zobacz także: Zobacz amatorskie nagranie z Bangkoku

W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznany sprawca otworzył ogień do demonstrantów przed kompleksem rządowym; mężczyznę z raną szyi przyjęto do pobliskiego szpitala. W drugim z incydentów w poniedziałek rano ostrzelano siedzibę opozycyjnej Partii Demokratycznej, ale nikt nie został poszkodowany.

Protestujący, którzy rozpoczęli kampanię w listopadzie 2013 roku, chcą czasowego zastąpienia rządu Yingluck Shinawatry _ radą ludową _, której zadaniem byłoby wprowadzenie reform ocenianych jako niezbędne do ukrócenia korupcji w polityce.

Demonstracje rozpoczęły się, gdy rząd poparł projekt ustawy amnestyjnej, która mogłaby umożliwić powrót do Tajlandii Thaksina Shinawatry - byłego premiera, a zarazem brata obecnej premier - skazanego w 2008 roku na więzienie za korupcję.

Yingluck Shinawatra jest dość powszechnie postrzegana jako reprezentantka interesów swego przebywającego poza krajem brata, który za jej pośrednictwem wywiera wpływ na politykę rządu.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)