Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty związkowców w Polsce. Tusk: Nie jest to właściwy cel

0
Podziel się:

- Mam nadzieję, że uda się nam tak przejść ten tydzień, żeby to było z najmniejszymi stratami - powiedział premier.

Protesty związkowców w Polsce. Tusk: Nie jest to właściwy cel
(Reporter)

- _ Jedynym postulatem związkowców jest obalenie rządu. Nie zgadzam się z ich metodami _ - mówił premier Donald Tusk, odnosząc się do rozpoczynających się jutro Ogólnopolskich Dni Protestu organizowanych przez _ S _, OPZZ i Forum Związków Zawodowych.

_ - Rozumiem, że związkowcy mają swoją robotę do wykonania. Nie zgadzam się z ich metodami, celami dzisiaj, ale rozumiem, że taką drogę wybrali. Moim zadaniem jest nie narzekać na to, tylko zapewnić, żeby państwo dobrze funkcjonowało, także w trakcie ich protestów _ - zadeklarował podczas konferencji w Katowicach.

Jak powiedział, w roli premiera miał do czynienia z wieloma protestami, _ też z takimi politycznymi, jak dzisiaj w przypadku zapowiadanego protestu związkowców _. _ - Jeśli dobrze rozumiem, właściwie jedynym postulatem związkowców, którzy mają okupować kilka miejsc w Warszawie przez tydzień, jest obalenie rządu. Moim zdaniem nie jest to cel właściwy dla związku zawodowego _ - wskazał Tusk.

Dodał, że dla niego głównym zadaniem jest zapewnienie spokoju i bezpieczeństwa mieszkańcom Warszawy. _ - Mam nadzieję, że uda się nam tak przejść ten tydzień, żeby to było z najmniejszymi stratami, szkodami dla mieszkańców _ - powiedział.

Tusk był pytany, czy wierzy, że uda się odwieść związkowców od protestów i czy zamierza się z nimi spotkać. Odpowiedział, że działacze związkowi _ z kompletnie niezrozumiałych powodów zerwali dialog w Komisji Trójstronnej _. - _ Nasze prawo przewiduje dialog ze związkami zawodowymi i pracodawcami w Komisji Trójstronnej. Związkowcy opuścili Komisję Trójstronną i zapowiedzieli, że ich celem jest obalenie rządu. Mogę jeszcze raz powtórzyć, że jestem gotów rozmawiać na każdy temat, ale trudno ode mnie wymagać, żebym się z kimś umawiał na temat tego, w jaki sposób ma mnie obalić. Trudno pod takim hasłem prowadzić dialog _ - podkreślił.

Premier mówił także, że całą młodość spędził jako _ protestujący związkowiec _, stąd jest obyty _ z tymi sprawami _. _ - Mam wrażenie, że wówczas chodziło o trochę bardziej serio sprawy niż w tej chwili _ - ocenił.

Od środy do soboty w Warszawie ma odbyć się 17 zgromadzeń publicznych, będą to zarówno przemarsze, jak i manifestacje stacjonarne. Zgromadzenia zostały zgłoszone m.in. przez związkowców z NSZZ _ Solidarność _, OPZZ, Forum Związków Zawodowych, NSZZ Rolników Indywidualnych oraz przez Kluby _ Gazety Polskiej _. Manifestacje związkowców mają odbywać się pod hasłem: _ Dość lekceważenia społeczeństwa _.

Czytaj więcej w Money.pl
To będzie największy protest od 1989 roku Przez Warszawę na Rondo de Gaulle'a przejdą trzy manifestacje.
Związki straszą armagedonem, tymczasem same powoli znikają NSZZ _ Solidarność _ miał w 1989 roku ponad 2 miliony członków. Dziś to już tylko niecałe 700 tys. Jaka przyszłość czeka związkowców?
Tusk: Ultimatum i dyktat są dobre na wojnę - Negocjacje, które miałyby polegać na tym, że albo zostanie przyjęty pakiet postulatów, albo będzie strajk, nie są zaproszeniem do rozmowy - tak premier ocenia żądania Solidarności.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)