"Czy trzeba rewolucji moralnej, żeby się oderwać od tego co złe czy nie możemy wydobyć z siebie tej siły?" - mówił prymas.
Kardynał Glemp potępił korupcję, nienawiść i brak szacunku dla ludzkiego życia. Mówił między innymi o wypadkach powodowanych przez pijanych kierwoców. Prymas skrytykował też prawo, które nie dofinansowuje leków potrzebnych dla zachowania zdrowia, ale dopłaca do środków antykoncepcyjnych. Kardynał Glemp mówił, że w ten sposób prawo faworyzuje osoby, które chcą używać życia bez ograniczeń, na niekorzyść osób chorych i starszych.
Kardynał zaapelował również o oczyszczenie atmosfery wokół IPN - owskich teczek. Mówił, że trzeba dostrzegać nie tylko ich zawartość ale i "struktury zła, którymi posługiwano się by złamać ludzi". Prymas Polski podkreślił, że lekarstwem na społeczne zło w Polsce są: modlitwa, spowiedź i miłosierdzie.