Jak pisze gazeta, Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Chopinowski będzie wyjątkowy z kilku powodów. Po raz ostatni organizuje go Towarzystwo imienia Fryderyka Chopina, które wprowadziło nowy regulamin. Po raz pierwszy, eliminacje będą odbywać się na żywo. Jednak historią bez precedensu jest wystosowanie do kilkuset pianistów umów, które mają dać pewnemu japońskiemu kontrahentowi pełne prawa do reprezentowania ich w Polsce i Azji na całą dekadę.
Środowisko artystyczne wrze od plotek, pianiści mówią, że niczego podpisywać nie będą, a organizator nie widzi nic złego w sprzedaniu praw do uczestników i ich występów. Dyrektor konkursu nie umie jednak powiedzieć, gdzie i dla kogo mieliby grać laureaci konkursu. Nie chce też wyjawić, która japońska firma i za jakie pieniądze będzie miała do nich prawa.
Trudno powiedzieć, jakie mogą być konsekwencje pomysłu Towarzystwa Chopinowskiego. - pisze gazeta. Już wiadomo, że pod znakiem zapytania stoi tradycyjne japońskie tournée wszystkich sześciu laureatów konkursu z orkiestrą Filharmonii Narodowej.
Więcej na ten temat w "Życiu Warszawy".
iar/ŻW/km/dj