Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy": Bycie posłem to dobry interes

0
Podziel się:

Bycie posłem to dobry interes - ocenia "Życie Warszawy". Dziennik podsumował stan posiadania stołecznych parlamentarzystów pod koniec kadencji. Ponad połowa z nich w ciągu czterech lat pracy powiększyła swoje majątki.

Dziennikarze "Życia Warszawy" zbadali, czy o mandat parlamentarny warto walczyć. Porównali w związku z tym oświadczenia majątkowe warszawskich posłów i senatorów. Sprawdzili, co mieli w 2001 roku, kiedy ruszyły prace obecnego parlamentu, i co mają teraz.
Senator Krzysztof Piesiewicz pomnożył swój majątek o blisko 100 tysięcy dolarów i ponad 80 tysięcy euro. Z kolei lider PiS Jarosław Kaczyński oszczędności zwiększył tylko o 10 tysięcy złotych, ale w skład jego majątku wszedł w międzyczasie wart pół miliona złotych odziedziczony po ojcu dom. W dzienniku czytamy, że nieźle radzili sobie także posłowie lewicy: Katarzyna Piekarska i Piotr Gadzinowski. Największą stratę poniosła natomiast posłanka PO Marta Fogler.
Zdaniem analityków finansowych, poselskie dochody na poziomie ponad 10 tysięcy złotych (na rękę) pozwalają na bezpieczne zaoszczędzenie w ciągu czterech lat kadencji Sejmu około 200-300 tysięcy.

Życie Warszawy/jędras/chod.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)