Rosnące ceny nieruchomości oraz surowców, a także hossa na światowych giełdach powiększyły zarówno grono miliarderów jak i ich majątki.
Według magazynu Forbes na świecie jest 946 miliarderów. W tym roku do grona najbogatszych ludzi świata przybyło 178 nowych członków.
Łączny majątek wszystkich przedstawicieli rankingu wzrósł o 900 mld dol. osiągając astronomiczną sumę 3,5 bln dol.
Ubiegły rok był udany dla dwóch-trzecich z nich - dokładnie tylu z listy Forbesa powiększyło swój majątek. Jedynie 17 proc. z nich straciło, włączając w to 32 osoby, którym nie udało się przekroczyć symbolicznej granicy 1 mld dol.
Kto okazał się tym razem najbogatszy? Lider pozostał ten sam - Bill Gates. Jego majątek wyceniono na 56 mld dol. Na drugim miejscu znalazł się inwestor giełdowy - Warren Buffett (52 mld dol.). Trzecie miejsce to już niespodzianka - meksykański przedsiębiorca Carlos Lim Helu, który posiada m.in. operatora telefonii komórkowej w Meksyku - Telmex. Majątek Lim Helu powiększył się od ubiegłego roku aż o 19 mld dol. obecnie szacowany jest na 49 mld dol.
Osiągnięcie statusu miliardera nie jest jednak szybkie. Średnia wieku wyniosła 62 lata. Choć to i tak dwa lata mniej niż w roku 2005. Co pocieszające, 60 proc. z nich zaczynało tworzyć swoje fortuny od bardzo małych pieniędzy.
Ranking Forbesa zdominowali mężczyźni. Na liście znalazły się jedynie 83 kobiety, w tym Oprah Winfrey i autorka Harrego Pottera - J.K. Rowling.
"To najbardziej owocny rok w historii ludzkości" - powiedział prezes magazynu Forbes, Steve Forbes. "Nigdy w historii majątek najbogatszych nie wzrósł w takim stopniu" - dodał.
ZOBACZ TAKŻE: