Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Referendum emerytalne. W Sejmie bardzo ostra dyskusja

0
Podziel się:

Nie po to wybierano pana na szefa Solidarności, żeby pan podejmował się zadań, które wykonać może każdy pętak.

Referendum emerytalne. W Sejmie bardzo ostra dyskusja
(PAP/Tomasz Gzell)

[aktualizacja: 14:26]

Premier Donald Tusk w ostrych słowach zaatakował szefa Solidarności Piotra Dudę. - _ Nie powinno się poddawać pod głosowanie tego, czy ludzie chcą więcej pieniędzy. Bo sam zagłosuję na tak - _ powiedział premier. - C_ hłopie, nie krępuj się, wnieś postulat o podwojenie zarobków. Pierwszy zagłosuję na tak _- dodał.

_ - Nie na tym polega odpowiedzialność przywódcy, panie przewodniczący, to jest tak łatwa rzecz, ja bym się, powiem szczerze, wstydził na pana miejscu podejmować tak łatwych zadań. Myślę, że nie po to pana wybierano na szefa Solidarności, aby się pan podejmował zadań, które właściwie jest w stanie wykonać każdy pętak, bo to jest najprostsze, co może być _ - podkreślał szef rządu. Po tych słowach na sali sejmowej podniosła się wrzawa i słychać było okrzyki m.in. _ hańba _.

Po wystąpieniu premiera głos zabrał Piotr Duda, który odpowiedział premierowi: - _ Ludzie mają prawo zdecydować, co stanie się z ich pieniędzmi. To są ich składki. Panie premierze, ja słowa pętak nie odbieram jako obrazy. Boje się jednak, żeby Ci ludzie, którzy protestują, nie odebrali tego właśnie w ten sposób. Apeluję więc! Stonujmy i rozmawiajmy o losie Polaków _ - powiedział prezes _ S _.

Po zakończeniu krótkiej przerwy w obradach zarządzonej po jego wypowiedzi Tusk, zapewnił, że ma dla przewodniczącego _ S _ najwyższy szacunek. Premier powiedział z mównicy sejmowej, że w przerwie obrad podszedł do szefa NSZZ _ S _ i _ wyraził ubolewanie, jeśli dotknęło go sformułowanie, które w sposób oczywisty nie dotyczyło jego osoby _. _ - Proszę o sięgnięcie do stenogramów, będzie to jasne _ - dodał Tusk.

Premier zapewnił, że ma najwyższy szacunek dla Dudy. - _ I nie tylko dzisiaj, mam nadzieję, pan przewodniczący się o tym przekonuje _ - powiedział szef rządu.

_ - Ja tego naprawdę nie przyjąłem do siebie, to, że pan powiedział pętak, czy pętaki. Ja się tylko boję tego, żeby nie odebrały tego te dwa miliony ludzi, którzy podpisali się pod tym wnioskiem i te kilkadziesiąt tysięcy, które stoi przed Sejmem _ - odpowiedział premierowi Duda._ - Porozmawialiśmy, przyjąłem, właściwie nie trzeba przepraszać, bo ja się tam nie obrażam _ - zaznaczył. Jak mówił, jest _ chłop ze Śląska _ i nie ma się na co obrażać. _ - Nie takie rzeczy my se tam mówili _ - dodał.

Duda podkreślił, że żyjemy w państwie demokratycznym i każdy ma prawo mieć swoje zdanie. _ - Ja państwa zdanie szanuję. Szanowałem zdanie pana prof. Balcerowicza, jak przy OFE krytykował rząd, że przesuwa środki i nie nazywałem go warchołem, tak jak on nazwał mnie i związkowców Solidarności, którzy są przeciwko podnoszeniu wieku emerytalnego _ - mówił szef _ S . - Myśmy panie premierze słyszeli kiedyś jak na nas krzyczeli warchoły - w Ursusie, Radomiu i to naprawdę boli _ - powiedział Duda.

Ostra debata w Sejmie

- _ Wy tego systemu bronicie, ale ten system dożywa już swoich dni _ - grzmiał z sejmowej mównicy prezes PiS. - _ Ten wniosek spowodowałby drastyczne obniżenie poziomu życia wszystkich grup społecznych i grozi załamaniem finansów publicznych - _ripostuje Dariusz Rosati z PO.

Przeciwko inicjatywie będzie klub Platformy Obywatelskiej. Jak powiedział IAR jego przewodniczący Rafał Grupiński, w sprawach istotnych zazwyczaj wprowadza się dyscyplinę obecności. Podkreślił, że jest to raczej rutynowe niż specjalne.

Grupiński dodał, że zaproponowane pytanie wprowadza w błąd rodaków. Wyjaśnił, że nie ma wyjaśnienia co się stanie, jeśli wiek emerytalny zostanie utrzymany na dotychczasowym poziomie. -_ A w zamian są albo wyższe składki, albo dramatycznie niższe emerytury, albo wyższe podatki, nie ma innego rozwiązania _- powiedział Grupiński.

Zobacz transmisję na żywo z posiedzenia Sejmu:

źródło: sejm.gov.pl

Poseł PO Dariusz Rosati powiedział, że jest wiele powodów, dla których projekt referendum jest nie do przyjęcia. -_ Przedłożony projekt jest niezgodny z prawem. A po drugie ten wniosek spowodowałby drastyczne obniżenie poziomu życia wszystkich grup społecznych i grozi załamaniem finansów publicznych. Pytanie jest wielką polityczną manipulacją _- mówi.

Prezes PiS komentuje wystąpienie szefa Solidarności. Posłuchaj relacji Polskiego Radia:

Rosati przypomniał przepis stanowiący , że referendum z inicjatywy obywatelskiej nie może być ogłaszane w sprawach wydatków i dochodów , w szczególności podatków i innych danin publicznych.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/114/124018.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/tusk;wystraszyl;sie;nacpanej;holoty,211,0,1056723.html) *Tusk wystraszył się naćpanej hołoty * Paweł Szygulski pisze o tym, jakie będą dalsze kroki premiera.

Poseł PO przekonywał, że opinie wszystkich ekspertów wypowiadających się w kwestii systemu emerytalnego są zgodne, że podniesienie wieku emerytalnego jest konieczne ze względu na rozpoczynające się, nieuchronne zmiany demograficzne.

Jarosław Kaczyński mówił z kolei, że referendum jest w istocie głosowaniem nad tym, czy podtrzymywać system, w którym biedniejsi ponoszą koszty na rzecz zamożniejszych. Prezes PiS zwrócił uwagę, że ten system jest skrajnie nieefektywny i ma charakter postkolonialny. Mówił, że emerytury będą wyższe, jeśli PKB będzie większy, należy zatem zadbać przede wszystkim o rozwój kraju.
Na drugiej stronie czytaj o tym, czy PSL i SLD poprą wniosek o referendum

Poseł PSL Henryk Smolarz mówił podczas debaty sejmowej, że najlepszym rozwiązaniem będzie wypracowanie kompromisu podczas dyskusji parlamentarnej w sprawie emerytur. Henryk Smolarz powiedział, że zdaniem PSL zmiany są konieczne, ale powinny być starannie przygotowane podczas debaty publicznej, a referendum nie stwarza dobrego klimatu do takiej debaty.

Poseł zwrócił uwagę, że aby projekt reformy został zaakceptowany społecznie najpierw należy zastanowić się nad obniżeniem bezrobocia. _ - Pomysł nie budziłby sprzeciwu, gdyby wiedziano, że każdy Polak nie będzie miał problemu ze znalezieniem pracy _ - powiedział. Dodał, że bez znaczącego obniżenia bezrobocia jakakolwiek reforma systemu emerytalnego nie przyniesie korzyści.
_ _

_ - Wierzymy, że Sejm jest dobrym miejscem, by rozpocząć współpracę nad rozwiązaniami, które mamy nadzieję, w nieodległej przyszłości zapewnia Polakom lepszy byt _ - powiedział poseł PSL. Na mocy koalicyjnego porozumienia wiek emerytalny dla obu płci ma wynosić 67 lat; na emeryturę częściową będą mogły przejść kobiety w wieku 62 lat i mężczyźni w wieku 65 lat; będzie ona wyliczana na podstawie połowy kapitału zebranego w ZUS i OFE.

Szef klubu SLD Leszek Miller stwierdził, że rząd nie przedstawił zmian kompleksowych, ale chce jedynie podniesienia wieku emerytalnego. Zdaniem Millera, brakuje pomysłów na zniesienie obowiązku przynależności do OFE czy na przeciwdziałania wypychania osób starszych z rynku pracy. Poseł podkreślił, że propozycje rządu nie zasługują na miano reformy emerytalnej.

Leszek Miller przypomniał, że Platforma Obywatelska w 2005 roku zebrała 700 tysięcy podpisów pod wnioskiem referendalnym o zmniejszenie Sejmu, likwidację Senatu i immunitetu oraz wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. Wyraził nadzieję, że posłowie PO mają jeszcze w pamięci zawód spowodowany nieprzeprowadzeniem tamtego plebiscytu i zgodzą się na referendum pod którym podpisało się 2 mln Polaków. Dodał, że PO powinna zgodzić się na referendum, ponieważ ukryła zamiar podniesienia wieku emerytalnego w trakcie kampanii wyborczej.

Miller dodał, że jeśli tak się nie stanie, to kolejną szansą na referendum będzie wniosek przygotowywany przez SLD, które chce powiązania prawa do emerytur ze stażem pracy.

Według planu, prace w Sejmie nad projektem ustawy emerytalnej powinny rozpocząć się w przeciągu miesiąca. Zgodnie z rządowymi zapowiedziami, wiek emerytalny kobiet i mężczyzn miałby być wydłużony i zrównany do 67 roku życia.

Zgodnie z koalicyjnym kompromisem, będzie możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Kobiety w wieku 62 i po przepracowaniu 35 lat, mężczyźni po ukończeniu 65 i po przepracowaniu 40 lat. Świadczenie będzie wynosiło połowę wypracowanej emerytury.

Czytaj więcej w Money.pl
Solidarność nie odpuści. Zbuduje miasteczko Trwają koalicyjne ustalenia dotyczące zrównania i podwyższenia wieku emerytalnego do 67 lat.
PO obiecuje: Nikogo nie spoliczkujemy _ To jest reforma skierowana do dzisiejszego młodego pokolenia. Dzisiaj myślimy o nich, a nie o związkowcach, którzy protestują. _
emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)