Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Regulacje w służbie klientów?

0
Podziel się:

Lipiec i sierpień przyniósł kilka istotnych zmian przepisów regulujących działalność firm inwestycyjnych.

Regulacje w służbie klientów?

Lipiec i sierpień przyniósł kilka istotnych zmian przepisów regulujących działalność firm inwestycyjnych. W dużej mierze wynikają one z wdrożenia przepisów tzw. Dyrektywy CRD II, zmieniającej dyrektywy z 2006 roku (2006/48/WE oraz 2006/48/WE), ustanawiające wymogi adekwatności kapitałowej w zakresie obliczania funduszy własnych oraz zasady nadzoru ostrożnościowego w odniesieniu do instytucji kredytowych oraz firm inwestycyjnych.

Zasadniczym celem regulacji było zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa rynku finansowego, co w kontekście zarówno kryzysu z roku 2008, jak i obecnych zawirowań na europejskich rynkach finansowych, należy mieć na uwadze oceniając funkcjonowanie przepisów w porządkach prawnych poszczególnych krajów Unii Europejskiej.

Ostatnio dokonane zmiany mogą również stanowić dobry powód do tego, by przyjrzeć się bliżej opisywanym regulacjom z punktu widzenia klienta domu maklerskiego. Innymi słowy - jakie korzyści dla klienta posiadającego rachunek w danym domu maklerskim lub powierzającego aktywa w zarządzanie niosą nowelizacje przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem i adekwatności kapitałowej.

Zmienione przepisy ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, które weszły w życie z dniem 12 lipca 2011 r., zawierają m.in. delegację do wydania przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych rozporządzenia określającego zasady ustalania przez dom maklerski polityki zmiennych składników wynagrodzeń osób zajmujących stanowiska kierownicze.

Ograniczona zostanie zatem swoboda w ustalaniu nadmiernie wysokich premii dla osób zarządzających daną instytucją, co oczywiście jest odpowiedzią na powszechne przekonanie o wpływie na skutki kryzysu polityk wynagrodzeń zachęcających do ryzyka oraz na pojawiające się informacje o wysokości wynagrodzeń zarządów instytucji finansowych w sytuacji, gdy same instytucje korzystały z programów pomocowych finansowanych ze środków budżetowych państw unijnych.

Tego rodzaju rozwiązanie stanowi mechanizm zabezpieczający przed dowolnością w premiowaniu zarządów, prowadzącą do uszczuplenia bazy kapitałowej domu maklerskiego, a w konsekwencji wzrostu ryzyka niewypłacalności mogącej prowadzić do niepożądanych skutków bezpośrednio dla klienta (w tym utraty części środków). Należy zaznaczyć, że brak jednocześnie informacji, aby tego rodzaju okoliczności (nadmierne wynagrodzenia we wspomaganych instytucjach) występowały na polskim rynku kapitałowym, wobec czego wydaje się, że głównym powodem zmiany było dostosowanie do prawodawstwa unijnego (dyrektywa 2010/76/UE).

Bezpieczeństwo klientów legło również u podstaw istotnych zmian wprowadzonych w zakresie możliwości obciążenia środków domu maklerskiego ryzykiem podmiotu trzeciego. Otóż nowe przepisy wykonawcze do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi ustanowiły limit koncentracji zaangażowania domu maklerskiego co do zasady na poziomie 25 procent nadzorowanych kapitałów (w dużym skrócie: kwoty służącej zabezpieczeniu kapitałowemu instytucji).

[ ( http://static1.money.pl/i/h/133/t139653.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/poradniki/artykul/akcjonariusz;na;walnym;zgromadzeniu;spolki;publicznej,22,0,863254.html) Akcjonariusz na walnym zgromadzeniu spółki publicznej
Powoduje to daleko idące konsekwencje w postaci konieczności dywersyfikacji przez daną instytucję ekspozycji wobec klientów (kontrahentów), której brak powoduje obowiązek wyliczania dodatkowego wymogu kapitałowego z tego tytułu. Wyraźnie zatem widoczna jest próba ograniczenia ryzyka domu maklerskiego poprzez wprowadzenie tak ustalonego limitu.

W następstwie klient instytucji powinien czuć się bezpieczniej wiedząc, że istnieją regulacje nakładające obowiązek unikania koncentracji zaangażowania. Ustalony limit razi jednak arbitralnością. Wydaje się, że właściwym kierunkiem powinno być wdrożenie zmian jakościowych, skłaniających instytucje do większej dbałości o właściwą i dogłębną ocenę podmiotów, wobec których podejmowane jest zaangażowanie.

Analizując zmiany rozporządzeń wykonawczych do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi zwraca uwagę znaczne rozszerzenie obowiązków informacyjnych domów maklerskich, w szczególności w odniesieniu do ryzyka operacyjnego. Celem zapewnienia skutecznego nadzoru domy maklerskie zobowiązane są m.in. do przekazywania nadzorcy informacji o szeregu zdarzeń występujących w toku prowadzonej działalności.

Na skutek ostatniej nowelizacji raportowanie będzie obejmowało również szczegółowe dane dotyczące zarządzania ryzykiem operacyjnym, w tym informacje o zanotowanych lub możliwych stratach. Jakkolwiek spowoduje to istotny wzrost nakładu pracy po stronie domów maklerskich, może jednocześnie doprowadzić do efektywniejszego nadzoru, a w konsekwencji również do pozytywnego wpływu na jakość zarządzania ryzykiem operacyjnym, które bez wątpienia należy do najistotniejszych ryzyk występujących w działalności instytucji finansowych.

Ponownie widoczna jest zatem próba zapewnienia bezpieczeństwa klientów poprzez wdrożenie mechanizmów umożliwiających wykonywanie nadzoru opartego na analizie ryzyka, polegającego m.in. na kierowaniu działań nadzorcy w stosunku do podmiotów generujących wyższe ryzyko.

Konieczność intensywniejszych działań domów maklerskich w obszarze zarządzania ryzykiem wynika również ze zmian w zakresie potencjalnych sankcji wobec podmiotów, które uchybią obowiązkom lub nie będą spełniały wymogów w zakresie adekwatności kapitałowej. Znowelizowane przepisy ustawy wprowadziły bowiem m.in. możliwość nałożenia na dom maklerski kary pieniężnej w wysokości do 10 procent przychodu wykazanego w ostatnim zbadanym sprawozdaniu finansowym.

Niemal z każdym rokiem obserwujemy więc zwiększenie liczby regulacji, do przestrzegania których zobowiązane są domy maklerskie. Oczywiście w zdecydowanej większości przypadków ich przyjęcie podyktowane jest potrzebą wzmocnienia ochrony klienta. Wydaje się, że obecna dynamiczna sytuacja na rynku kapitałowym w dużej mierze zweryfikuje, jak w praktyce przekłada się to na bezpieczeństwo klientów.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/133/t139653.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/poradniki/artykul/obligacje;korporacyjne;a;ryzyko;wyplacalnosci;emitenta,132,0,831876.html) Obligacje korporacyjne a ryzyko wypłacalności emitenta
Wypada jednak zauważyć, że pierwotna wersja dyrektywy CRD została uchwalona w 2006 roku, a zatem długo przed pierwszą falą obserwowanego kryzysu, wobec czego raczej nie należy być nadmiernym optymistą co do skuteczności regulacji unijnych. Z drugiej strony domy maklerskie, obciążane kolejnymi wymogami, będą zmuszane do ponoszenia coraz wyższych kosztów (w szczególności małe podmioty, których obowiązki w niewielkim stopniu różnią się od znaczących instytucji), co może wpłynąć na ich konkurencyjność.

Na koniec warto podkreślić, że klienci bliżej zainteresowani adekwatnością kapitałową określonego domu maklerskiego mogą znaleźć szczegółowe informacje w tym zakresie na jego stronie internetowej. Bieżący rok jest bowiem pierwszym, w którym takie informacje ujawniane są w formie stosownych raportów. Dokonanie wyboru podmiotu, którego staniemy się klientem, może zostać zatem poprzedzone analizą informacji, jakie ryzyka identyfikuje on w swojej działalności, czy też jakimi kapitałami dysponuje w celu pokrycia poszczególnych ryzyk.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

firma
Eksperci dla Money.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)