Około miliona ludzi rejestruje się jako bezrobotni tylko po to, by uzyskać bezpłatną opiekę zdrowotną. Takie są dane powiatowych urzędów pracy.
Rząd zapewnia, że pracuje nad rozwiązaniami, by rejestrowały się tylko te osoby, które naprawdę poszukują pracy. Minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata uważa, że istnieje konieczność odciążenia urzędów pracy od czynności administracyjnych, tak, by mogły staranniej zajmować się pomocą bezrobotnym w poszukiwaniu zatrudnienia. Takie rozwiązania mają znaleźć się w ustawie o rynku pracy. Czy to się uda, czas pokaże.
Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest ponad 2 miliony 400 tysięcy osób bez pracy. Minister Kalata nie wie jeszcze, czy jesienią - gdy kończą się prace sezonowe - liczba bezrobotnych wzrośnie, jak w poprzednich latach, czy utrzyma się tendencja spadkowa. Rząd założył, że stopa bezrobocia na koniec roku wyniesie 16 i 2 dziesiąte procent.
