Nie oznacza to jednak rozkwitu przedsiębiorczości, a raczej próbę chronienia się biznesu przed problemami - - czytamy w _ Pulsie Biznesu _.
Liczba nowo rejestrowanych firm wzrosła o jedną czwartą w stosunku do ubiegłego roku i o jedną trzecią w stosunku do 2010 - wynika z danych zebranych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej. Liczba powoływanych do życia firm znacznie przekracza też liczbę upadłości i likwidacji.
Eksperci wskazują jednak - zauważa _ Puls Biznesu _ - że pęd przedsiębiorców do rejestrowania nowych firm może być - paradoksalnie - skutkiem spowolnienia gospodarczego.
_ - Czasy są takie, że trzeba się restrukturyzować, a kryzys dodatkowo jest dobrą chwilą na fuzje i przejęcia. Masowe rejestrowanie nowych firm można odczytywać jako reakcję obronną, próbę zminimalizowania efektów spowolnienia gospodarczego i redukcji kosztów działalności _ - ocenia Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej