Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Richard Mbewe z WGI mówi, jak koalicyjne kłopoty wpłyną na gospodarkę

0
Podziel się:
Richard Mbewe z WGI mówi, jak koalicyjne kłopoty wpłyną na gospodarkę

Money.pl: Gospodarka wkroczyła na ścieżkę zrównoważonego i stabilnego wzrostu - ogłosił prezes GUS-u. Podziela Pan ten optymizm?

*Richard Mbewe: *Raczej nie. W danych opublikowanych przez GUS nie podoba mi się niska sprzedaż detaliczna. Są też oczywiście pozytywne informacje, że powstają nowe miejsca pracy. Tylko trzeba się zastanowić, co powoduje, że one powstają? Jeśli tylko eksport, to niedobrze, jeśli rośnie konsumpcja, to dobrze. Dlatego tak mocno mnie niepokoi sprzedaż detaliczna.

Money.pl: Ale według GUS poprawił się, co prawda nieznacznie ale jednak, popyt krajowy.

*Richard Mbewe: *To dobra wiadomość, dobry początek drogi, ale trzeba wiedzieć, dokąd idziemy. Trzeba wzmóc wysiłki, aby taka tendencja się utrzymała. Żeby nie był to tylko falstart.

Money.pl: Wzrost PKB w III kwartale szacowany jest na 3 proc. Zgadza się Pan z tymi przewidywaniami?

*Richard Mbewe: *Na początku roku szacowałem, że w 2005 PKB wzrośnie o 4 proc. To się prawdopodobnie sprawdzi i będzie wzrost na takim poziomie, może nieco niższym - na przykład 3,8 proc. Za III kwartał może być 3 proc. To w dużej części okres wakacyjny, niewiele się działo.

Money.pl: Wspomniał Pan o bezrobociu. Spada, ale bardzo powoli...

*Richard Mbewe: *Od 9 miesięcy spada o jedną dziesiątą, o dwie dziesiąte procenta. Powolutku, ale konsekwentnie. To ciekawe zjawisko. Dotychczas przystosowywaliśmy gospodarkę do nowej sytuacji. Cały czas trwała transformacja. Restrukturyzowaliśmy sektory gospodarki zapominając o tworzeniu nowych, które dawałyby nowe miejsca pracy. Wygląda na to, że okres zmian, co za tym idzie ograniczania zatrudnienia, kończy się i stąd może wynikać stabilny spadek bezrobocia. Trzeba oczywiście wziąć pod uwagę jeszcze sezonowość zatrudnienia np. w rolnictwie i budownictwie. Jeśli będzie dobra pogoda, to w budownictwie sezon jeszcze trochę potrwa.

Money.pl: Czy problemy z utworzeniem koalicji rządzącej mogą zagrozić pozytywnym zjawiskom w gospodarce?

Richard Mbewe: **Oczywiście. Naród podwójnie wybrał PiS. Dla Platformy byłoby nietaktem politycznym wejście do koalicji. Rola PO może polegać na byciu silną, opozycyjną partią, która sprawowałaby kontrolę nad poczynaniami PiS-u. Propozycje PiS-u są dobre dla wielu ludzi, ale potrzeba dużo pieniędzy, albo zmiany Konstytucji, żeby je wprowadzić. Pieniędzy nie ma, a Konstytucję trudno zmienić. Dlatego może się okazać, że niczego z zapowiedzi nie da się zrealizować. Poza tym PiS będzie realizował budżet rządu Marka Belki. Na wprowadzenie jakiś zasadniczych zmian zostaną im 3 budżety do końca kadencji. A to niewiele.

Money.pl: Jednoznacznie zakłada Pan, że koalicji nie będzie?

*Richard Mbewe: *PO i PiS muszą działać strategicznie. Sztuka negocjacji polega na tym, że czasem trzeba zrobić krok do tyłu, aby móc zrobić dwa kroki do przodu. Jeżeli PO rezygnuje z podatku 3x15, to z czego rezygnuje PiS? Z postulatów dotyczących opieki społecznej, dodatków na dzieci? PiS mówi, że my jesteśmy zwycięzcami i nie musimy rezygnować. Jednak Platforma jest języczkiem u wagi i trzeba się z nią liczyć. A PiS nie chce dużo dać. Teraz mówi o Józefie Zychu, jako kandydacie na marszałka Sejmu. Jeśli zrobi jeszcze jeden taki krok, to nie będzie koalicji PiS-PO. PiS będzie musiał się porozumieć z PSL, LPR, Samoobroną.

Money.pl: Czy niezbyt dobrze wróżący na przyszłość dotychczasowy przebieg negocjacji spowoduje nerwowość na rynkach finansowych?

Richard Mbewe: Na razie nerwowości nie widać. Jest nastrój wyczekiwania. Jeśli powstanie rząd PiS-u z PO, to zostanie dobrze przyjęte, ale inwestorzy będą czekać na to, co dalej, jaki będzie program rządu. Jeśli będzie inna koalicja, to złoty się osłabi, zapanuje nastrój niepewności. Najwięcej zależy od tego, jaki taka koalicja przyjmie program. Jeśli mocno socjalistyczny, to uciekaj gdzie pieprz rośnie. A jest gdzie uciekać, bo w USA stopy procentowe idą w górę i wzrasta atrakcyjność inwestowania w tym kraju.

Rozmawiał Bartosz Chochołowski

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)