Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Robotnicy muszą wrócić na autostradę A2

0
Podziel się:

Planowane są zwężenia jezdni i kierowanie całego ruchu na jeden pas autostrady. Wiąże się to z ograniczeniem prędkości.

Robotnicy muszą wrócić na autostradę A2
(Omers/Dreamstime)

Na początku przyszłego tygodnia poznamy termin ponownego rozpoczęcia prac przy budowie autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. Na początku czerwca droga na dwóch odcinkach została oddana do ruchu, mimo że robotnicy nie skończyli wszystkich prac.

Podczas mistrzostw Euro 2012 ruch na fragmencie drogi odbywał się po warstwie wiążącej asfaltu, a nie po docelowej, ścieralnej. Rzeczniczka Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Urszula Nelken zapewnia, że mimo prac, trasa będzie przez cały czas otwarta dla samochodów.

Planowane są tak zwane przeplotki, czyli zwężenia jezdni i kierowanie całego ruchu na jeden pas autostrady. Wiąże się to z ograniczeniem prędkości i trudniejszymi warunkami jazdy. Wykonawcy prac wczoraj przedstawili Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad szczegółowy plan organizacji ruchu.

Kierowcy będą się musieli liczyć z utrudnieniami na odcinku _ A _ najbliżej Łodzi i na odcinku _ C _ na wysokości miejscowości Wiskitki.

Policjanci ostrzegają dziś przed wakacyjnym zwiększonym ruchem samochodów. W ten weekend na głównych trasach w kraju i wyjazdach z dużych aglomeracji możemy się spodziewać większej liczby patroli policji. Dziś wielu kierowców wyruszyło na letni wypoczynek.

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski apeluje do kierowców o rozwagę za kierownicą. Policjanci sprawdzają między innymi czy dzieci przewożone są w specjalnych fotelikach i trzeźwość kierowców.

Funkcjonariusze zwracają uwagę także, czy kierowcy podczas jazdy nie rozmawiają przez telefon komórkowy. Mariusz Sokołowski dodaje, że w samochodzie można korzystać z zestawów głośnomówiących lub słuchawkowych, a najtańsze kosztują kilkanaście razy mniej niż mandat za to wykroczenie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)