W gdańskim Naftoporcie rozładowywany jest pierwszy tankowiec, który przetransportował z Zatoki Perskiej do Polski milion baryłek tego surowca.
Dyrektor do spraw zakupów i handlu zagranicznego w Grupie Lotos Krzysztof Rodek mówi, że taka ilość ropy zaspokaja potrzeby rafinerii w Gdańsku na ponad tydzień.
_ W tej chwili 95 procent ropy przerabianej przez Grupę dociera do Gdańska rurociągiem Przyjaźń z Rosji _.Przedstawiciele Grupy LOTOS są przekonani, że opłaca się importować ropę z rejonu Zatoki Perskiej. Kolejny tankowiec zawinie do Gdańska jeszcze w tym roku. Wtedy też może byc podpisana umowa na stałe dostawy surowca.
Rzecznik Grupy Lotos Marcin Zachowicz zapewnia, że zgodnie ze strategią dywersyfikacji dostaw ropy, za sześć lat z jednego kierunku geograficznego pochodzić będzie maksymalnie 60 procent pozyskiwanego surowca.
*Rodek: *To ładunek testowy
Grupa Lotos kontroluje 20 procent polskiego rynku paliw i jest drugim - po PKN Orlen - dostawcą ropy i benzyny na krajowy rynek.
Ropa z tankowców jest przeładowywana w Naftoporcie w Gdańsku. Jego potencjał jest w tej chwili wykorzystywany zaledwie w niespełna 30 procentach.