*Obawa o dalszy rozwój wypadków w Iranie w związku z jego programem nuklearnym wywindowała cenę ropy na najwyższy poziom od prawie czterech tygodni. Na giełdzie w Londynie za baryłkę płacono 63,79 USD, natomiast w Nowym Jorku cena wzrosła o 2 proc. do 63,36 USD. *Niepowodzeniem zakończyło się piątkowe spotkanie w Wiedniu negocjatorów UE z delegacją irańską w sprawie programu atomowego Teheranu.
Spotkanie - określane mianem rozmów ostatniej szansy - poprzedzało planowane na poniedziałek kluczowe posiedzenie wiedeńskiej Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), mającej podjąć decyzję, czy skierować sprawę irańskiego programu jądrowego do Rady Bezpieczeństwa ONZ, co mogłoby oznaczać nałożenie międzynarodowych sankcji na Iran.
"Nie ma więc żadnych oznak, że nastąpi w tej sytuacji jakiś znaczący postęp" - powiedział Kevin Norrish, analityk rynku energii w Barclays Capital w Londynie.
Baryłka lekkiej ropy WTI w handlu elektronicznym na NYMEX w Nowym Yorku zdrożała w piątek o 43 centy, czyli 0,7 proc. do 63,79 USD.
Podczas czwartkowej sesji surowiec w USA zdrożał o ponad 2 procent do 63,36 USD, najwyższego poziomu zamknięcia od 7 lutego.
Tymczasem na 8 marca zaplanowano posiedzenie ministrów ropy z OPEC, którzy zadecydują o poziomie dostaw surowca w następnych miesiącach.
W czwartek przewodniczący OPEC Edmund Daukoru stwierdził, że do III kwartału nadpodaż ropy na rynku wyniesie 2 mln baryłek dziennie.
Również Grupa Lotos oraz PKN Orlen podnoszą od piątku podwyższa hurtową cenę benzyny i oleju napędowego. Cena za tysiąc litrów benzyny z Grupy Lotos rośnie o 10 złotych natomiast z PKN Orlen o 7-8 złotych. Cena oleju napędowego rośnie odpowiednio o: 20 i 11 złotych za tysiąc litrów.
