Prawdopodobnie wzrost PKB w 2009 roku będzie wyższy niż zakładane 0,2 proc., jednak w tej chwili nie ma przesłanek, aby podwyższać prognozy przyszłoroczne - powiedział szef doradców premiera, ministerMichał Boni.
_ - Wydaje się, patrząc na dostępne dane makro, że w żadnym z kwartałów nie będzie recesji. Całoroczne PKB będzie też na pewno na plusie i wszystko wskazuje na to, że będzie wyższe niż 0,2 proc. _ - powiedział.
We wtorek GUS podał, że sprzedaż detaliczna w lipcu wzrosła o 5,7 proc., znacznie przewyższając oczekiwania analityków.
_ - W tej chwili nie ma jeszcze przesłanek, aby budować bardziej optymistyczne prognozy na przyszły rok _ - dodał.
Rząd prognozuje wzrost PKB w tym roku na poziomie 0,2 proc., a przyszłym 0,5 proc.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Dane coraz lepsze. Kryzys nie wróci * Konsumpcja i budownictwo, a także inne wskaźniki gospodarcze okazały się lepsze od prognoz. Dają nadzieję, że Polska przeszła kryzys gospodarki światowej suchą nogą. Czytaj w Money.pl |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: