Od wczoraj w Polsce przebywają rosyjscy inspektorzy weterynaryjni. Mają oni skontrolować wybrane zakłady przemysłu spożywczego. Między innymi firmy przetwarzające mięso i mleko.
Choć w przeszłości niełatwo było sprostać rosyjskim wymaganiom, to Główny Lekarz Weterynarii, doktor Janusz Związek, liczy na korzystne dla strony polskiej wyniki inspekcji.
Na zwiększenie liczby firm przetwarzających mięso, które będą mogły po kontroli eksportować swoje produkty do Rosji, liczy też Wiesław Różański- prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego. W tej chwili takich zakładów z uprawnieniami do sprzedaży na rosyjski rynek jest w Polsce bardzo mało.
Główny Lekarz Weterynarii uważa, że na dobrych wynikach kontroli szczególnie powinno zależeć polskim zakładom drobiarskim. Wynika to z wprowadzonego przez Rosję zakazu importu drobiu ze Stanów Zjednoczonych, ze względu na stosowanie nieuznawanych przez stronę rosyjską środków konserwujących.
Wstępne wyniki kontroli mają być znane 17 kwietnia.