Tiry, które dwukrotnie wjechały z Rosji na Ukrainę, wioząc pomoc humanitarną, znajdują się w pobliżu przejścia granicznego Donieck. Niewykluczone, że strona rosyjska zdecyduje się kolejny raz wysłać misję pomocową do separatystycznych regionów.
W sierpniu prawie 300 białych ciężarówek wjechało na Ukrainę bez zgody ukraińskich władz. Według informacji przekazywanych przez Rosjan, przewieziono nimi produkty pierwszej potrzeby. Podobnie było w minioną niedzielę. _ Biały konwój _ składający się z 200 samochodów zawiózł do Ługańska: żywność, lekarstwa i środki czystości.
_ - Nasi obserwatorzy monitorowali przejazd tych aut przez granicę. Liczyliśmy je i tyle, ile wyjechało, tyle samo wróciło _ - opowiada wysłannikowi Polskiego Radia na pogranicze rosyjsko-ukraińskie szef misji OBWE Paul Picard.
Dodaje, że nikt z jego misji nie sprawdzał, co przewożą samochody, bowiem obserwatorzy nie dysponują takimi uprawnieniami. Po wykonaniu tego ostatniego zadania białe ciężarówki pozostały w pobliżu rosyjsko- ukraińskiej granicy. Strona rosyjska najwidoczniej planuje kolejne transporty z pomocą humanitarną.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pięć tysięcy rosyjskich żołnierzy na Ukrainie Ukraińskie władze informują, że na wschodzie Ukrainy przebywa 5 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Liczba separatystów i najemników sięga 15 tysięcy. | |
"Putin miał straszyć inwazją na Warszawę" Prezydent Rosji Władimir Putin miał straszyć inwazją wojskową na Warszawę czy Wilno. Tak twierdzi prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. | |
60 mln dolarów dla Ukrainy. Dostaną więcej? Spotka się tam z prezydentem Barackiem Obamą i wygłosi przemówienie w Kongresie. |