Oettinger rozmawiał dziś na ten temat w Berlinie z rosyjskim ministrem energetyki i szefem Gazpromu.
Oettinger powiedział, że porozumiano się co do tego ile dokładnie gazu dostarczono w minionych miesiącach na Ukrainę. Ustalono też cenę za dostawy w okresie od stycznia do marca. To 268 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
Wciąż nie ma jednak zgody co do ceny za dostawy w kwietniu i maju. Być może uda się to uzgodnić podczas kolejnego spotkania, które zaplanowano na poniedziałek. Oettinger dodał, ze zrobi wszystko aby uniknąć przerw w dostawach gazu na Ukrainę.
Po przełomie politycznym w Kijowie Gazprom podniósł ceny gazu sprzedawanego Ukraińcom. Kijów nie chce jednak płacić zawyżonych stawek. Rosja grozi, że od czerwca będzie sprzedawać Ukrainie tylko takie ilości gazu, które zostaną opłacone z góry.
Czytaj więcej w Money.pl