Rosyjski minister rozwoju gospodarczego i handlu Gierman Grief skrytykował wielokierunkową politykę ekspansji Gazpromu, oceniając, że grozi ona ponownym wtrąceniem kraju w "monopolistyczny kapitalizm XIX wieku".
"Gdyby wszystkie aktywa Gazpromu, które są już warte ponad 300 mld dol., rozprowadzić w całej gospodarce, znaleźlibyśmy się w XIX- wiecznym kapitalizmie państwa monopolistycznego, a to cofnęłoby nasz kraj" - oznajmił Grief podczas forum gospodarczego w Krasnojarsku na Syberii.
Minister skrytykował zwłaszcza projekt joint-venture między Gazpromem i rosyjskim producentem węgla kamiennego Sibirskaja Ugolnaja Eniergieticziestkaja Kompanija (SUEK), który przewiduje połączenie ich aktywów elektrycznych i węglowych. Byłaby to - jak powiedział - "praktyka niebezpieczna dla polityki gospodarczej kraju".
Grief nie jest jedyną osobą krytykującą ten projekt. Szef Połączonych Systemów Energetycznych Rosji Anatolij Czubajs oświadczył, że jest to "wielki sukces akcjonariuszy SUEK i wielki błąd ze strony państwa".