Aleksander Gudzowaty otrzyma od rządu zielone światło na budowę rurociągu Szczecin-Bernau_ _. Ma to być rekompensata za wyeliminowanie spółki Gas Trading z pośrednictwa w handlu gazem między Polską a Rosją.
Informację o możliwej ugodzie z biznesmenem ujawnił wicepremier Waldemar Pawlak - pisze _ Dziennik-Gazeta Prawna _. Gazociąg Szczecin-Bernau to inwestycja, która miała zostać wykonana do 2005 roku, ale z powodu sprzeciwu rządu SLD projekt nie został zrealizowany.
Rurociąg miałby połączyć systemy gazowe Polski i Niemiec. Tą drogą do Polski mogłoby trafiać rocznie około 5 miliardów metrów sześciennych gazu. Propozycja rządu zakłada, że gazociąg powstanie w ciągu dwóch lat. Byłaby to wspólna inwestycja spółki Aleksandra Gudzowatego i PGNiG.
Sam zainteresowany powiedział _ Dziennikowi Gazecie-Prawnej _, że na razie nie otrzymał oficjalnie propozycji ze strony rządu. Podkreśla, że projekt rurociągu Bernau-Szczecin jest bardzo ważny, ale nie można zestawiać tych dwóch spraw. Gudzowaty zapowiada walkę o swoje prawa i dodaje, że nie będzie łatwo usunąć jego spółkę z EuRoPol Gazu.
Sprawa udziałów Gudzowatego w spółce EuRoPol Gaz była jednym z punktów negocjacji nowej umowy na dostawy gazu z Rosji do Polski. Gazprom nieoczekiwanie zażądał wyeliminowania wszelkich pośredników w handlu błękitnym paliwem. PGNiG zgodził się na taką propozycję, jednak najpierw potrzebna jest ugoda z Aleksandrem Gudzowatym. Jego firma posiada 4 procent udziałów w EuRoPol Gazie.
ZOBACZ TAKŻE: