Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd przyjął nowy budżet. Rostowski wierzy w złotego

0
Podziel się:

W tym roku rząd wymieni na naszą walutę więcej środków unijnych.

Rząd przyjął nowy budżet. Rostowski wierzy w złotego
(PAP/Leszek Szymański)

W tym roku rząd wymieni na naszą walutę więcej środków unijnych. Powód - według ministra finansów - złoty powoli, ale wyraźnie będzie się umacniał.

Rząd przyjął nowelizację budżetu.- _ To nowelizacja stabilizacji i odpowiedzialnośc _i - podkreśla minister finansów Jacek Rostowski.

POSŁUCHAJ MINISTRA FINANSÓW:

Jak poinformował Rostowski rząd zmniejszył w znowelizowanym budżecie przewidywane dochody z podatków - w sumie o 46 mld zł.

Zwiększono wpływy z dywidend i środków UE. - _ Będziemy przewalutowywać więcej tych środków w tym roku. Spodziewamy się, że po deprecjacji nastąpi łagodny i wymierny wzrost wartości złotego _ - mówi Rostowski.

POSŁUCHAJ MINISTRA FINANSÓW:

Zdaniem ministra bardziej korzystne dla budżetu jest przewalutowanie środków unijnych w tym roku, bo osiągnięte w ten sposób kwoty w złotych będą większe dla każdego miliarda euro niż mogłoby to mieć miejsce w przyszłym roku.

POSŁUCHAJ MINISTRA FINANSÓW:

W pierwotnej wersji ustawy budżetowej środki z UE miały zasilić budżet w kwocie ponad 33,6 mld zł. Po nowelizacji ma to być ponad 41,7 mld zł.

Zdaniem Rostowskiego wymiar nowelizacji jest znaczący. - A_ le gdyby nie fakt, że nasza gospodarka tak dobrze się sprawuje w czasach kryzysu, to ta nowelizacja musiałaby być o wiele dalej idąca _- podkreśla minister.

Rostowski podtrzymał swój pogląd, że w tym roku Polska gospodarka znajdzie się na plusie. - _ W Niemczech PKB spadnie o 6 proc. Nie przypadkiem mówię o tej relacji, bo 25 proc. polskiego eksportu idzie do Niemiec. Tą różnica w przewidywanych wynikach można określić odporność naszej gospodarki na kryzys _ - mówi Rostowski.

POSŁUCHAJ MINISTRA FINANSÓW:

Po przyjęciu nowelizacji przez Sejm, rząd zajmie się przygotowaniem budżetu na 2010 rok. - _ Pierwszy etap walki z kryzysem już za nami. Musimy przygotować się do drugiego etapu. Ale on odbędzie się na polu walki, które w dużej mierze jest rozpoznane _- mów Rostowski.

Rostowski podkreśla, że podnoszenie podatków jest ostatecznością i dojdzie do tego tylko wtedy, gdy nie będzie innej możliwości zapewnienia stabilności finansów publicznych.

Według Rostowskiego - _ jeżeli nie będzie szoków zewnętrznych _ - nie ma mowy o potrzebie przygotowywania drugiej nowelizacji tegorocznego budżetu.

Minister powiedział też, że chętnie spotka się z prezydentem, by porozmawiać o sytuacji budżetu.Ale do tej pory nie otrzymał zaproszenia.

Raport Money.pl
*46 mld zł mniej z podatków, deficyt wyższy o 9 miliardów * Rząd zamierza łatać dziurę budżetową przede wszystkim dywidendami ze spółek. Czytaj w Money.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)