Menedżer koreańskiego Samsung Electronics przyznał się do zarzutów USA o nieuczciwe zawyżanie cen procesorów. Koszty nielegalnych praktyk ponosiły miliony konsumentów.
Wiceprezes marketingu w Samsungu zgodził się odbyć 14-miesięczną karę w amerykańskim więzieniu, poinformował Departament Sprawiedliwości USA. To już szósty menedżer koncernu, który został skazany. Kim zgodził się zapłacić 250 tys. dol. grzywny. Zawarł ugodę z sądem, godząc się na współpracę w dalszym śledztwie.
Zmowa cenowa między producentami procesorów: Samsung, Elpida, Infineon i Hynx miała miejsce w latach 2000-2004. Cztery spółki już zapłaciły 730 mln dol. kary. W całej sprawie oskarżonych jest 18 osób.
Zdaniem amerykańskiego rządu zmowa cenowa zawyżała ceny procesorów używanych przy produkcji przeróżnych urządzeń: od komputerów, konsol do gier wideo, aparatów fotograficznych, po telefony komórkowe.
"Z determinacją będziemy ścigać dyrektorów, którzy lamią amerykańskie prawo antymonopolowe i działają na szkodę klientów i konkurencji", podkreślił Thomas Barnett, prawnik Departamentu Sprawiedliwości.