Stacje benzynowe będą mogły powstawać nie bliżej niż 200 metrów od granicy działki supermarketu - o nowym pomyśle Samoobrony pisze "Rzeczpospolita".
Dziennik wyjaśnia, że partia Andrzeja Leppera stara się ograniczyć paliwową ekspansję sieci handlowych. Autor projektu, Waldemar Nowakowski tłumaczy, że zmiany mają zagwarantować uczciwszą konkurencję.
Pomysł ma jednak wielu przeciwników. Krytykują go nie tylko przedstawiciele branży paliwowej, ale politycy innych ugrupowań. Dziennik przytacza opinię Artura Zawiszy z PiS, który sceptycznie ocenia inicjatywę Samoobrony. Adam Szejnfeld z PO jest zdania, że ten pomysł to wynik lobbingu operatorów prywatnych sieci benzynowych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.