Prezydent Francji Nicolas Sarkozy uzyskał zapewnienie usunięcia z nowego traktatu UE, który zastąpi odrzuconą we Francji eurokonstytucję, odniesienia do "wolnej i nieskrępowanej konkurencji" - poinformowali w piątek w Brukseli francuscy dyplomaci.
Projekt mandatu, który ma być przyjęty podczas trwającego w Brukseli szczytu UE, po zabiegach francuskich wskazuje po prostu, że "Unia oferuje swoim obywatelom przestrzeń wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości bez wewnętrznych granic oraz rynek wewnętrzny".
Agencja Reuter pisze o "rozwodnieniu" jednego z wolnorynkowych celów w przyszłym eurotraktacie.
Według rzecznika, francuski prezydent jednocześnie poprosił o dołączenie zasady, zgodnie z którą Unia "przyczynia się do ochrony swoich obywateli", co uzyskał.
_ Rzecznik francuskiego prezydenta stwierdził, że Francja "nie jest przeciwna konkurencji, lecz nie może to być cel UE sam w sobie: celem jest rozwój i wzrost gospodarczy". _
Tymczasem rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen zaznaczyła: "Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso wyraził w sposób jasny, że chcąc zwiększyć możliwości działania UE, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, nie powinniśmy cofać się w kwestiach, które są sednem działania" Unii.