Pogranicznicy będą uprawnieni do ścigania na terenie całego kraju sprawców przestępstw związanych z handlem ludźmi - zakłada projekt, który Senat skierował dziś do Sejmu. Teraz, w przypadku takich przestępstw funkcjonariusze SG, muszą przekazać sprawę policji.
Za dalszymi pracami nad tym senackim projektem nowelizacji ustawy o Straży Granicznej opowiedziało się w głosowaniu 85 senatorów. Nikt nie był przeciw; trzy osoby wstrzymały się od głosu. W 2012 roku SG ujawniła około 40 przypadków handlu ludźmi.
Definicję handlu ludźmi, która ma umożliwić sądom skuteczną walkę z tego rodzaju przestępstwami, wprowadzono do polskiego kodeksu karnego w 2010 r. Zmiany są wynikiem ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych. Przestępstwo handlu ludźmi jest zagrożone karą więzienia od trzech do 15 lat.
W myśl definicji handel ludźmi to: werbowanie, transport, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby, w celu jej wykorzystania, z zastosowaniem groźby lub użyciem siły bądź innych form przymusu - uprowadzenia, oszustwa, podstępu, nadużycia władzy lub wykorzystania słabości, wręczenia lub przyjęcia płatności lub korzyści dla uzyskania zgody osoby sprawującej kontrolę nad tą osobą.
Wykorzystanie, zgodnie z definicją, może obejmować prostytucję lub inne formy nadużyć seksualnych, przymusową pracę lub służbę, niewolnictwo lub praktyki podobne do niewolnictwa, zniewolenie albo usunięcie organów. Nowe przepisy definiują także pojęcie niewolnictwa. Zgodnie z zapisem _ niewolnictwo jest stanem zależności, w którym człowiek jest traktowany jak przedmiot własności _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zarzuty dla marszałka Senatu. Za co? Senatorowie PiS zarzucili dzisiaj marszałkowi Senatu złamanie regulaminu izby. | |
Założenie spółki może być jeszcze tańsze Dzisiaj po godz. 9 Sejm wznowił posiedzenie. Posłowie zapoznają się m.in. z informacją rządu w sprawie planowanej reorganizacji oddziałów Straży Granicznej. | |
Straż Graniczna traci funkcjonariuszy Zamiast do służby na innej granicy chcą przejść do cywila. Niemal 70 z ponad 200 sądeckich pograniczników, którzy mają przepracowane 15 lat, planuje przejść na wcześniejszą emeryturę. |