Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spółki kolejowe będą mogły ogłosić upadłość?

0
Podziel się:

Zmiany prawa wymaga od nas Bruksela. Chodzi o udzielaną spółkom pomoc państwową.

Spółki kolejowe będą mogły ogłosić upadłość?
(Photo Monkey/CC/Flickr)

Rząd przyjął proponowane przez resort infrastruktury zmiany przepisów umożliwiające upadłość kolejowych spółek przewozowych - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Tymczasem związkowcy zapowiadają, że we wrześniu może dojść do strajku.

Projekty nowelizacji ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe, ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o transporcie kolejowym uwzględniają unijne wytyczne, dotyczące pomocy państwa na rzecz przedsiębiorstw kolejowych z 2008 r. Według Brukseli, obecnie obowiązujące w Polsce przepisy przyznają przedsiębiorstwom kolejowym nieograniczone gwarancje państwowe.

Wnioskodawcy proponują 12 miesięcy vacatio legis, aby rynek kolejowy mógł się przygotować.
Nowelizacja dotyczy PKP Intercity, PKP Cargo i Przewozów Regionalnych.

Zostały one utworzone na podstawie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP z 2000 r., więc w myśl prawa upadłościowego i naprawczego nie można ogłosić ich upadłości. Nowelizacja ma zmienić ten stan rzeczy.

PKP Polskie Linie Kolejowe to monopolista. Utrzymuje, buduje i wynajmuje tory ponad 80 firmom, które uzyskały licencje na przewożenie pasażerów lub towarów. W ciągu roku liczba przewozów sięga 2,5 mln.

Źródło: Urząd Transportu Kolejowego

Największym klientem PKP PLK są Przewozy Regionalne, obsługują 44 procent połączeń, kolejne są PKP Cargo - 30 proc. przewozów, a trzecim pod względem liczby połączeń - PKP Intercity - 10 procent.

W trosce o pasażera

Zaproponowane przez resort infrastruktury najnowsze zmiany dopuszczają także czasowe świadczenie usług przewozowych przez firmy w stanie upadłości. Obecnie przewoźnik, który ogłosi upadłość, straci licencję na wykonywanie przewozów.

Wnioskodawcy projektu nowelizacji chcą to zmienić, żeby pasażerowie nie zostali z dnia na dzień bez transportu. Ten czas podmiot, który zamawia przewozy, np. samorząd, będzie mógł wykorzystać na zorganizowanie transportu w inny sposób.

Spółki, których dotyczy projekt, mają ponad 62 proc. udziału w rynku przewozów według liczby pasażerów i ponad 85 proc. pod względem pracy przewozowej. Obecnie PKP Intercity zatrudnia około 9 tys. pracowników, PKP Cargo 29 tys. pracowników, a Przewozy Regionalne 15,5 tys. pracowników.

Jesienią strajk na kolei?

Tymczasem trzy największe centrale kolejowych związków zawodowych zawiązały komitet protestacyjno-strajkowy. Jak powiedział Stanisław Kokot z kolejowej Solidarności, związkowcy nie wykluczają strajku generalnego, jeżeli resort infrastruktury nie wypełni ich postulatów.

W skład komitetu weszły: Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP, Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ _ Solidarność _ oraz Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych. _ - Na początku września rozpocznie się pierwsza duża akcja protestacyjna _ - powiedział Kokot.

_ - W 2009 r. podczas pikiety przed Ministerstwem Infrastruktury złożyliśmy petycję i 14 postulatów. Do tej pory ani jeden nie został wypełniony _ - powiedział Kokot, pytany o przyczyny zawiązania komitetu. Wyjaśnił, że skoro postulaty nie zostały wypełnione, związkowcy zdecydowali się na podjęcie akcji protestacyjnej.

Wśród postulatów było m.in. pełne oddłużenie PKP, podpisanie pakietu gwarancji pracowniczych w Przewozach Regionalnych, zapewnienie większościowego udziału Skarbu Państwa w spółkach kolejowych i przekazanie środków z prywatyzacji na dokapitalizowanie spółek, zapewnienie PKP Intercity 200 mln zł na inwestycje taborowe, zapewnienie źródeł finansowania inwestycji rozwojowych m.in. w Kolejach Mazowieckich i WKD, czy zapewnienie PKP Polskie Linie Kolejowe dofinansowania na poziomie umożliwiającym pełne wykorzystanie środków unijnych.

Czytaj w Money.pl
*W 170 pociągach będzie gotówka za opóźnienie * Najwyżej co dziesiąty pociąg w Polsce jest opóźniony - zapewniają najwięksi przewoźnicy. Nie wszyscy Polscy pasażerowie skorzystają jednak z wchodzącego dziś w życie w Unii Europejskiej prawa do odszkodowania za to, że pociąg nie przyjechał na czas.
*Kolej tnie połączenia, tory znikają najszybciej w UE * Mamy dwa razy więcej torów kolejowych niż Czesi, ale jeździ po nich dwa razy mniej pociągów. A od dziś będzie ich jeszcze gorzej.
*Rusza reforma kolei * Samorządy wojewódzkie przejmą od PKP przewozy w swoich regionach. Ponadregionalne pociągi pospieszne już od dziś obsługiwane będą przez PKP Intercity.
*Raport: Nikłe szanse, że PKP przyspieszą do 350 km/h * Tymczasem, na budowę sieci szybkich kolei potrzeba co najmniej 7,5 mld euro. Według raportu Money.pl, szanse na przyspieszenie PKP są marne.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)