Polska i Stany Zjednoczone są częścią wielkiego sojuszu wolności i będą współpracowac w dziele szerzenia nadziei wolności i dobrobytu na cały świat - mówił amerykański prezydent.
George Bush poinformował, że obie strony podczas rozmów przyjęły dwie inicjatywy. Pierwsza to rozszerzenie współpracy wojskowej, miedzy innymi po to, by sprostać nowym zagrożeniom takim jak terroryzm, czy broń masowego rażenia. Wyraził przy tym nadzieję, że ta współpraca będzie wzorcowa również dla innych państw członkowskich NATO. Druga inicjatywa to rozszerzenie wzajemnej współpracy gospodarczej, handlowej, w tym poprawa klimatu dla inwestycji w Polsce.
Korespondent Polskiego Radia Krzysztof Wojna zapytał prezydenta Busha o odmienne podejście Stanów Zjednoczonych i Europy do niektórych kluczowych kwestii międzynarodowych, między innych do sposobów zwalczania terroryzmu. Zwrócił uwagę, że Europa preferuje walkę z politycznymi i finansowymi źródłami terroryzmu, a Stany Zjednoczone stosują przede wszystkim środki militarne. Pytał tez, czy przyszłe członkostwo Polski w Unii Europejskiej może ewentualnie skomplikować jej stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.
Prezydent Bush przyznał, ze Stany Zjednoczone posługują sie środkami militarnymi w walce z terroryzmem i zapowiedział, że nadal będą to robić, tak długo dopóki nie zniszczą wszystkich terrorystów - jak to określił Bush - "zabójców z zimną krwią". Dodał, że Ameryka zdaje sobie sprawę, że ważne jest też niszczenie terrorystów od strony finansowej.
George Bush podkreślił, ze Polska jest wielkim przyjacielem Ameryki i oba kraje muszą wspólnie działać, by osiągnąć zwycięstwo w wojnie z terroryzmem.
Prezydent Kwaśniewski odnosząc się do niektórych różnic stanowisk między Europą a USA podkreślił, że takie stawianie sprawy przypomina mu pytanie dziecka, czy bardziej kocha matkę czy ojca. "Nie powinniśmy mówić więc o różnicach" - powiedział Kwaśniewski i zapewnił, że kiedy Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej, będzie nadal utrzymywać dobrą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi.
