Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie prezydentów Polski i Litwy w Święto Niepodległości

0
Podziel się:

Przed rokiem miedzy Wilnem a Warszawą utrzymywały się napięte stosunki z powodu odmiennej oceny sytuacji polskiej mniejszości narodowej na Litwie

Spotkanie prezydentów Polski i Litwy w Święto Niepodległości
(PAP/Jacek Turczyk)

_ _Prezydent Bronisław Komorowski przyjął Prezydent Litwy Dalię Grybauskaite. Prezydent Litwy wzięła udział w spotkaniu zorganizowanym z okazji Narodowego Święta Niepodległości - podkreślono w komunikacie na stronach internetowych Kancelarii Prezydenta.

Celem spotkania Komorowskego i Grybauskaite miało być też omówienie stanu przygotowanń do szczytu Partnerstwa Wschodniego, jaki odbędzie się 28-29 listopada w Wilnie _ ze szczególnym uwzględnieniem perspektywy podpisania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina _.

Prezydent Litwy nie była obecna podczas głównych uroczystości Święta Niepodległości na placu Piłsudskiego w Warszawie.

W ubiegłym roku prezydent Grybauskaite złamała kilkuletnią tradycję i nie wzięła udziału w warszawskich obchodach Święta Niepodległości Polski. Swoją nieobecność tłumaczyła _ pilnymi kwestiami związanymi z polityką wewnętrzną”. _W kwietniu ubiegłego roku prezydent nie przyjechała do Warszawy na spotkanie przywódców Polski i państw bałtyckich, na którym omawiano sprawy bezpieczeństwa.

Przed rokiem miedzy Wilnem a Warszawą utrzymywały się napięte stosunki z powodu odmiennej oceny sytuacji polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Polacy na Litwie krytykowali i dotychczas krytykują ustawę o oświacie, która w ich ocenie zagraża polskiemu szkolnictwu w tym kraju, domagają się oryginalnej pisowni ich nazwisk i podwójnego nazewnictwa ulic. Tymczasem litewskie władze obawiają się, że wszystko to może zagrozić tożsamości narodowej Litwinów.

Przed rokiem, w związku napiętą sytuacją, Grybauskaite zapowiedziała przerwę w - jak to określiła_ - _fasadowych" spotkaniach dwustronnych; wyraziła opinię, że lepiej zrobić przerwę w stosunkach polsko-litewskich niż naprawiać to, czego się naprawić nie da.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)