Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stany alarmowe na rzekach nadal przekroczone. Trwa szacowanie strat

0
Podziel się:

Rzecznik prasowy MAC, Artur Koziołek poinformował, że we wszystkich województwach, w których nastąpiły podtopienia, trwają czynności ratownicze i zabezpieczające, a także liczenie strat.

Stany alarmowe na rzekach nadal przekroczone. Trwa szacowanie strat
(Stefan Maszewski/REPORTER)

Dzisiaj odnotowano przekroczenia stanu alarmowego na 18 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły oraz na 34 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry. Stany ostrzegawcze zostały przekroczone na 27 stacjach w dorzeczu Wisły i 55 stacjach w dorzeczu Odry - podało MAiC.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek poinformował, że we wszystkich województwach, w których nastąpiły podtopienia, trwają czynności ratownicze i zabezpieczające, a także liczenie strat. Służby wojewodów na bieżąco monitorują sytuację na rzekach.

Służby meteorologiczne oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegają, że przy długotrwałych i intensywnych opadach na terenie kraju mogą wystąpić miejscowe podtopienia i powodzie opadowe.

Z komunikatu MAC wynika, że aktualnie obowiązują trzy ostrzeżenia hydrologiczne IMGW 3. stopnia o możliwości przekroczenia stanów alarmowych na Odrze (woj. opolskie, dolnośląskie i lubuskie); siedem ostrzeżeń hydrologicznych 2. stopnia o możliwości wzrostu stanu wody w rzekach powyżej stanów ostrzegawczych - w woj. mazowieckim (przemieszczanie się fali wezbraniowej po Wiśle), podlaskim (Bug), lubelskim (zlewnie Wieprza, Bugu i Wisły), zachodniopomorskim (Odra na odcinku granicy), wielkopolskim (zlewnia Warty), oraz świętokrzyskim, śląskim, opolskim i dolnośląskim (gwałtowne wzrosty stanów wody w związku z intensywnymi opadami burzowymi w zlewniach górskich i wyżynnych dopływów górnej i środkowej Odry, a także jedno ostrzeżenie hydrologiczne 1. stopnia dotyczące możliwości wzrostu stanu wody w rzekach powyżej stanów ostrzegawczych - w woj. podkarpackim (zlewnia Wisłoki, Wisłoka i Sanu).

W woj. lubuskim sytuacja stabilizuje się. Nie odnotowano zagrożenia powodziowego przy przejściu kulminacji fali wezbraniowej na rzekach Nysa Łużycka oraz Bóbr. Zbiorniki retencyjne gromadzą nadmiar dopływającej wody. W dalszym ciągu mogą występować lokalne podtopienia spowodowane przesiąkami wody przez wały przeciwpowodziowe. W ciągu najbliższych dni będą trwały prace porządkowe, naprawcze, wypompowywanie wody, a także osuszanie obiektów.

Sytuacja stabilizuje się również w woj. dolnośląskim. Wysokość przepływu fali wezbraniowej przez Wrocławski Węzeł Wodny przebiega w granicach stanów ostrzegawczych. Na czeskich wodowskazach odnotowywany jest spadek wskazywanych wartości. W ciągu najbliższych trzech dni na obszarze województwa wystąpią przelotne opady deszczu oraz opady burzowe (do 35 mm), które będą miały znaczenie lokalne, bez wpływu na dorzecze Odry. Zbiorniki posiadają wolne rezerwy powodziowe i są przygotowane na ewentualne przyjęcie wód opadowych.

Powolny spadek stanów wody na rzekach odnotowano także w województwie opolskim. Aktualna sytuacja meteorologiczna nie powinna powodować zagrożenia powodziowego. Prognozowane opady wpłyną na zwiększenie przepływów rzek Opolszczyzny. Możliwe jest występowanie lokalnych podtopień na terenach obniżonych i bezodpływowych związane z intensywnymi opadami deszczu. Zbiorniki mają wolne rezerwy powodziowe.

IMGW prognozuje, że w nocy z piątku na sobotę na terenie kraju (oprócz północnego zachodu) pojawią się opady deszczu, początkowo burze, w trakcie których może spaść do 20 mm deszczu. Wiatr w rejonie burz w porywach może osiągnąć prędkość do 60 km/h.

Czytaj więcej w Money.pl
Tym razem poradzimy sobie z powodzią System ostrzegania przeciwpowodziowego działa coraz lepiej, infrastruktura jest rozbudowywana - mówi wiceminister.
4,5 mln poszkodowanych. Gigantyczne straty Co najmniej 371 osób zginęło w powodziach, które w ostatnich tygodniach dotknęły Pakistan, a w szczególności południe kraju.
Burze, grad i powódź. Znamy bilans strat Ponad 1,5 tys. budynków, w tym znaczna większość mieszkalnych, zostało zniszczonych podczas burz, gradobicia i powodzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)