Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Stasiak: Prezydent prosi do stołu medialnego. Wszystkich

0
Podziel się:
Stasiak: Prezydent prosi do stołu medialnego. Wszystkich

Money.pl: Zbliża się decydująca chwila, w której rozstrzygnie się być albo nie być Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. *Lech Kaczyński *odrzuci sprawozdanie Rady, by umożliwić jej wymianę?

Władysław Stasiak, szef Kancelarii Prezydenta RP: Prezydent nie podjął jeszcze decyzji, ma na to czas do piątku. W tej sprawie nie należy się zbytnio spieszyć, trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw.

Podobno Platforma naciska na prezydenta. WicepremierGrzegorz Schetyna faktycznie namawia Lecha Kaczyńskiego do odrzucenia sprawozdania?

Naciskami bym tego nie nazwał. Różne strony wyrażają swoje poglądy, a zaznaczam, że decyzja w tej sprawie będzie suwerenna.

Ale chyba to, co dzieje się na Woronicza, prezydentowi się nie podoba?

To zgroza. Tak jakby w Polsce ożywały duchy czasów saskich. Myślę, że to odczucia wieluZOBACZ TAKŻE: Śledzińska Katarasińska: TVP zaorać i stworzyć od nowa

ludzi. Niestety prezydent nie ma tutaj żadnej mocy sprawczej. Sprawa kierownictwa telewizji publicznej musi zostać jak najszybciej uregulowana, ale środkami prawnymi, czyli na drodze sądowej.

Wiemy, że złożono zawiadomienie do prokuratury, czekamy na rozwój sytuacji. To jest sprawdzian na to, czy państwo prawa w Polsce działa czy nie. Natomiast dopiero w przyszłości można się zastanawiać nad nowymi rozwiązaniami prawnymi.

Rozwiązaniem tej budzącej zgrozę u prezydenta sytuacji mogło być podpisanie ustawy medialnej. Ale prezydent tego jednak nie zrobił...

To był projekt - także w opinii ludzi niezwiązanych z obozem prezydenckim - zmierzający do likwidacji mediów publicznych. Przede wszystkim z powodu braku odpowiedniego finansowania. Ponieważ prezydent nie zgodzi się nigdy na likwidację tych mediów, nie miał innego wyjścia jak zawetowanie ustawy.

Prezydent ma inny, lepszy pomysł na media publiczne?

Chce rozmawiać z różnymi środowiskami i z przedstawicielami różnych opcji politycznych. ZOBACZ TAKŻE: Kwiatkowski: Grad w telewizji gra pod publiczkę
Zależy nam na wynegocjowaniu spójnej wizji tego jak powinny wyglądać i funkcjonować media publiczne.

Wiadomo, że te wynegocjowane projekty będą musiały przejść przez parlament, który jest zdominowany przez rządzącą koalicję. W tej sytuacji konieczne stanie się wynegocjowanie kilku wspólnych punktów, które mogłyby się stać podstawą przyszłego projektu. Trzeba zasiąść do stołu i rozmawiać.

Będzie zaproszenie do medialnego stołu? Dla wszystkich?

Tak. Prezydent posiada inicjatywę ustawodawczą, gdybyśmy się dogadali w tej kwestii to chętnie by z tego prawa skorzystał.

Na co musiała by się zgodzić rządząca koalicja? Jakie są warunki prezydenta?

Po pierwsze zagwarantowanie istnienia mediów publicznych, a są środowiska, które chciały by ich likwidacji. Po drugie zapewnienie odpowiedniego ich finansowania. Wreszcie zgoda co do tego, że istnieje coś takiego jak misja mediów publicznych i doprecyzowanie jak ona powinna wyglądać.

Jak według Lecha Kaczyńskiego powinna wyglądać ta misja?

To jest coś ponadczasowego, coś co łączy. Musi mieć walor nie tylko doraźny, ale pewien kontekst tożsamościowy, kulturowy i edukacyjny. To dość ogólne określenia, ale co do tych pryncypiów trzeba by się było dogadać i dopiero wypełnić je treścią.

To może dobrym początkiem pracy nad nowym ładem w mediach publicznych jest odrzucenie sprawozdania KRRiT i _ nowe rozdanie _?

Niczego nie przesądzam. Ale nie chodzi o to, by szybko przebierać nogami. W sprawie mediów publicznych było już tyle falstartów, że choć pośpiech jest w tej sprawie wskazany, to jednak nadmierny jest złym doradcą.

KRRiT składa się z 5 członków (dwóch wyznacza Prezydent RP, dwóch Sejm RP i jednego Senat RP) wybieranych na kadencję 6-letnią. Obecnie urzędująca Krajowa Rada została wybrana w 2006 i 2007 roku. Trzech członków pochodzi jeszcze z poprzedniego rozdania politycznego. Mimo iż prezydent może wyznaczyć tylko dwóch członków, maja oni moc blokowania decyzji rady. Wszelkie decyzje podejmowane przez KRRiT muszą bowiem uzyskać akceptację 4 członków.

Raport Money.pl
*Ustawa medialna do kosza. Media w finansowej zapaści * Polacy przestali płacić abonament RTV. Dług za ostatnie trzy lata to 3,5 mld zł. Czytaj w Money.pl
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)