Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stopy procentowe na razie nie wzrosną

0
Podziel się:

Zdaniem analityków pomimo rosnącej inflacji RPP na najbliższym posiedzeniu nie podniesie stóp procentowych.

Stopy procentowe na razie nie wzrosną
(PAP/Leszek Szymański)

Zdaniem analityków dane o rosnącej inflacji nie przesądzają jednak podwyżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Równocześnie jednak podnoszą prognozę inflacji grudniowej nawet do 4 procent.

"Wzrost cen w listopadzie spowodowany był głównie bardzo silnym wzrostem cen żywności, wzrostem cen paliw oraz wzrostem cen użytkowania mieszkań. Listopadowe dane wskazują na to, że inflacja na koniec tego roku wyniesie w skali roku 3,7-3,8 procent" - tłumaczy główny ekonomista Banku BPH Ryszard Petru.

Podobnie listopadowe dane oceniają inni analitycy, którzy wskazują kolejne powody wzrostu wskaźnika CPI. Niektórzy z nich są większymi pesymistami niż Ryszard Petru i wyżej szacują grudniową inflację.

"Ceny żywności i napojów bezalkoholowych oraz paliw były bliskie naszych prognoz. To, co odegrało istotną rolę, to niewielkie przyspieszenie cen w kategoriach odzież i obuwie, użytkowanie mieszkania i nośniki energii czy hotele i restauracje - te czynniki podbijają prognozę listopadowej inflacji bazowej z 1,4 proc. w skali roku do 1,5 proc. Powyższe dane przesuwają także nieco w górę oczekiwania dotyczące CPI na koniec grudnia, do 4,0-4,1 procent" - analizuje ekonomista Banku Pekao SA Marcin Mrowiec.

_ Październikowa projekcja inflacji zakładała przekroczenie górnej granicy pasma dopuszczalnych wahań (1,5-3,5 proc.) dopiero od drugiego kwartału 2009. _Natomiast Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers oraz Wojciech Matysiak z BGŻ, którzy prognozują, że inflacja na koniec roku może wzrosnąć nawet do 4,2-4,3 proc. Wojciech Matysiak dodatkowo obawia się proinflacyjnego efektu świąt.

"Choć ceny produktów rolnych stabilizują się, to można oczekiwać, iż w okresie przedświątecznym sprzedawcy wykorzystają okazję do kolejnych znacznych podwyżek cen artykułów żywnościowych. Oceniamy, że narastającej inflacji cen żywności nie zdoła zatrzymać ewentualny lekki spadek dynamiki popytu na drób związany z obawami przed ptasią grypą" - wyjaśnia Matysiak.

RPP na razie nie zareaguje

Mimo wyższej od przewidywań inflacji żaden analityk nie spodziewa się natomiast gwałtownej reakcji RPP i wszyscy spodziewają się podwyżki dopiero w styczniu.

"Podwyżka stóp w grudniu mogłaby zostać zinterpretowana jako podążanie przez Radę za wzrostem cen żywności, co mogłoby w efekcie zwiększyć oczekiwania co do skali podwyżek stóp. Nie sądzimy, aby takie były zamiary Rady. Nadal też spodziewamy się wzrostu stóp procentowych w 2008 do 5,5 procent" - wyjaśnia Ryszard Petru.

ZOBACZ TAKŻE:
RPP podniosła stopy o 25 punktówPodobnie uważa Wojciech Matysiak, którego zdaniem RPP podwyższy stopy procentowe co najmniej dwa razy dopiero pierwszym kwartale 2008 roku.

Natomiast Marcin Mrowiec zwraca uwagę na fakt, że z punktu widzenia RPP dane te oznaczają znaczne przyspieszenie scenariusza wzrostu inflacji nakreślonego w październikowej projekcji inflacji. Może to oznaczać bardzo burzliwą dyskusję członków rady, ale tym razem zwyciężą jeszcze "gołębie".

| RPP podejmie decyzję o poziomie stóp procentowych na posiedzeniu w dniach 18-19 grudnia. |
| --- |

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)