Bank Anglii ściął stopy procentowe o 1 pkt. proc. do poziomu 2 procent. To najniższa wartość od 1951 roku.
Stopy w Wielkiej Brytanii nigdy nie były niższe niż 2 procent - od momentu powstania Banku Anglii w 1694 roku. Niedługo może więc nadejść naprawdę historyczna chwila - wielu analityków spodziewa się kolejnych cięć stóp na następnych posiedzeniach, do 1 czy nawet 0 procent.
Władze monetarne poszły w tym samym kierunku co miesiąc temu, gdy koszt pieniądza obniżono o 1,5 pkt. procentowego.
Powodem tak dużych cięć jest słabnąca gospodarka na Wyspach. Wczoraj dane makro wskazały, że problemy mają usługi - indeks CIPS/Markit spadł do nienotowanego od lat poziomu 40,1 punktów.
Równocześnie cały czas spadają ceny nieruchomości. W III kw. ceny domów spadły o prawie 15 proc. rok do roku.
Same cięcia stóp nie mają aż tak wielkiego wpływu na gospodarkę Wielkiej Brytanii, jak można by się spodziewać. Dlatego, rząd przygotował plan stymulacyjny, którego jednym założeń jest czasowe zmniejszenie podatku VAT.
Wcześniej, dziś, bank Szwecji - Riskbank - obniżył stopy procentowe o 1,75 pkt. do poziomu 2 procent. To większa obniżka, niż spodziewali się ekonomiści.