Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stosunki Rosji z UE. Konsultacje ws. South Stream

0
Podziel się:

Na dwa dni przed szczytem UE-Rosja rosyjski wiceminister energetyki odbył konsultacje w Komisji Europejskiej ws. planowanego gazociągu South Stream i trzeciego pakietu energetycznego.

Stosunki Rosji z UE. Konsultacje ws. South Stream
(nord-stream.com)

Na dwa dni przed szczytem UE-Rosja rosyjski wiceminister energetyki odbył konsultacje w Komisji Europejskiej ws. planowanego gazociągu South Stream i trzeciego pakietu energetycznego. Poinformował o tym w Brukseli ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow.

_ - Mogę ujawnić, że w tej chwili, gdy rozmawiamy, trwają konsultacje w Komisji Europejskiej pomiędzy wiceministrem energetyki Rosji (Anatolijem) Janowskim i dyrektorem generalnym ds. energii w KE (Philipem) Lowe. Dyskutują konkretnie o tych sprawach _ - powiedział dziennikarzom Czyżow, pytany czy na piątkowym szczycie UE-Rosja będzie omawiana kwestia wyłączenia planowanego przez Rosjan gazociągu South Stream z zasad unijnego trzeciego pakietu energetycznego. Do czasu nadania depeszy spotkania nie potwierdziła KE.

Jak poinformowało w środę unijne źródło, podczas szczytu UE-Rosja w _ konstruktywny i pragmatyczny _ sposób będzie omówiona sprawa wdrażania trzeciego pakietu energetycznego, który wymaga m.in. dostępu stron trzecich do gazociągów w UE. Tymczasem lwią część gazociągów w UE stanowią rurociągi współfinansowane przez Gazprom, który nie chce dopuszczać do nich konkurencyjnych dostawców.

Unijny pakiet daje jednak możliwość wyłączenia - w określonych przypadkach - inwestycji spod jego zasad. Z takiego wyłączenia skorzystał gazociąg Nord Stream z Rosji do Niemiec po dnie Bałtyku. Jego odnoga z Niemiec do Czech (Opal) będzie się cieszyć takim wyłączeniem przez 22 lata.

_ - Nie odkryję żadnej tajemnicy, że nie lubimy trzeciego pakietu energetycznego. Sam prezydent Putin powiedział, że to szkodliwy dokument _ - mówił Czyżow. Dodał, że także europejskie firmy starają się o wyłączenie swoich projektów z tego pakietu. Zaznaczył, że sama KE potwierdza, że możliwe są pewne wyłączenia.

Poinformował, że na obecnym etapie realizacji South Streamu wszystkie międzyrządowe umowy z krajami, przez które ma przebiegać rura, zostały podpisane. _ - Będą z pewnością dalsze uzgodnienia techniczne i komercyjne i gdy ten proces będzie w pełni zakończony, spodziewam się, że wiele krajów UE uruchomi wymaganą przez UE procedurę notyfikacji tych umów do KE _ - dodał ambasador.

By wyłączyć inwestycję z zasad trzeciego pakietu energetycznego, inwestor musi się zgłosić do regulatora krajowego, a ten uzyskać zgodę KE. By uzyskać wykluczenie, projektowany gazociąg powinien m.in. podnosić bezpieczeństwo energetyczne UE.

Gazprom rozpoczął budowę South Streamu w grudniu, w miejscu przyszłej tłoczni Russkaja koło Anapy nad Morzem Czarnym. Gazociągiem South Stream surowiec z Rosji i Azji Środkowej ma być tłoczony do Europy z ominięciem Ukrainy.

South Stream będzie prowadzić z rejonu Anapy po dnie Morza Czarnego - w tym przez wyłączną strefę ekonomiczną Turcji - do okolic Warny w Bułgarii, a następnie przez Serbię, Węgry i Słowenię do Tarvisio na północy Włoch. Planowana jest również budowa odgałęzień do Chorwacji, Serbii oraz Republiki Serbskiej w składzie Bośni i Hercegowiny

South Stream jest konkurencją dla wspieranego przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone gazociągu Nabucco, którym do Europy ma być tłoczony surowiec z regionu Morza Kaspijskiego i Azji Środkowej. Komentatorzy wskazują na malejące szanse tego projektu w obliczu budowy South Streamu.

Czytaj więcej w Money.pl
Rosja chce negocjować z Unią Europejską Istnieje możliwość porozumienia się z KE i wynegocjowania kolejnych wyjątków od zasad trzeciego pakietu energetycznego Unii.
Sikorski poprosił o pomoc. Będzie wsparcie? W belgijskiej stolicy odbędzie się unijno-rosyjski szczyt, na którym - jak chciał polski minister spraw zagranicznych - miała być ewentualnie podniesiona sprawa zwrotu wraku.
Jest ostateczna decyzja w sprawie South Stream Gazociąg ma prowadzić z Rosji z rejonu Anapy nad Morzem Czarnym do Tarvisio na północy Włoch. Jego budowa będzie kosztować co najmniej 16 mld euro.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)