Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strajk w Niemczech. Ludzie chcą podwyżek

0
Podziel się:

W wielu miastach na północy Niemiec nie działają urzędy, przedszkola i biblioteki. Problemy występują w niektórych szpitalach. Do akcji dołączyli też cywilni pracownicy wojska.

Strajk w Niemczech. Ludzie chcą podwyżek
(PAP/EPA)

Pracownicy sektora publicznego w Niemczech kontynuują strajk. Wczoraj protesty odbyły się w trzech landach na zachodzie kraju, dziś objęły niemal całą północ Niemiec. Strajkujący domagają się podwyżek.

W wielu miastach na północy Niemiec nie działają urzędy, pozamykano przedszkola i biblioteki. Problemy występują w niektórych szpitalach. Do akcji dołączyli także cywilni pracownicy wojska.

Strajkujący domagają się zwiększenia wynagrodzeń o 6,5 procent. W skali całego kraju dotyczy to blisko 2 milionów osób, zatrudnionych w sektorze publicznym. Negocjacje w tej sprawie jak dotąd nie przyniosły rezultatów, dlatego w nadchodzących dniach strajk będzie kontynuowany w pozostałych niemieckich landach.

Wczoraj akcja odbyła się w Hesji, Kraju Sary i Nadrenii Palatynacie. We Frankfurcie nad Menem przez wiele godzin nie jeździły tramwaje ani metro.

Więcej o strajkach czytaj w Money.pl
Podwyżki zjada inflacja. Chcą więcej Mimo, że sąd pracy wydał zgodę na protest kontrolerów ruchu lotniczego, strajk został odwołany.
Strajk w szpitalu. Głodują i okupują budynki Dziś jest szósty dzień strajku głodowego w Koninie, w którym uczestniczy siedem osób.
Wielki strajk: stoi metro, zamknięte urzędy Pracownicy sektora publicznego w Niemczech rozpoczęli w poniedziałek serię strajków ostrzegawczych, domagając się podwyżek wynagrodzeń o 6,5 proc.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)